Właśnie się nim zajadam, bardzo szybkie i smaczne. Na śmietanie położyłam truskawki pokrojone w cząstki.
Dołączam do miłośników tego ciasta. Fakt - krojenie gorącego biszkoptu po raz pierwszy to ekstremalne doświadczenie, ale udało się. Do środka, oprócz śmietany, dodałam pokrojoną w kostkę galaretkę. Ciasto smakuje wyśmienicie, szczególnie podczas upałów. Dziękuję za przepis :)))
Robię po raz kolejny i nie mogę się już doczekać kiedy ostygnie. Pycha, pycha, pycha.
Moja cora zrobila w wersji bez truskawek, na wierzch polewa czekoladowa i platki migdalow. Pycha. To byl pierwszy placek jaki upiekla samodzielnie. Korzystala wlasnie z tego przepisu. Mysle ze jeszcze nieraz go zrobimy. Dziekuje.
Udało się. Niewierzyłam, ale wyszło. PYCHOTKA przepis pierwsza klasa. Zniknął z blaszki w "trybie przyspieszonym". Już moja mama zamówiła na niedzielny deser. Aintno1 dzięki za smaczny pomysł Pozdrawiam
Zrobiłam!Ciacho pycha.Mimo że nie jestem specjalistką od ciast i był to mój drugi biszkopt, to wszystko się udało.Nawet przekroiłam zgrabnie. Teraz się zajadamy i mam już zamówienie na następny. Zrobilam wszystko tak jak w przepisie.Dzięki za prosty i efektowny przepis.
Biszkopt rewelacja! Nie miałam w domu mąki tortowej, więc upekłam z krupczatką - wyszło super!!! Na śmietanę poukładałam pokrojone w kostkę truskawki, a na wierzch ciasta truskawki + galaretka poziomkowa. Aintno1 serdecznie dziękuję za taki szybki , łatwy i smaczny deser (pomysł z kwaśną śmietną - świetny).
Właśnie zrobiłam ale degustacja jutro ponieważ spodziewam się gości. Zrobiłam tak, że na śmietanę dodałam pokrojone w kosteczkę truskawki na wierzch trochę serka truskawkowego (bo się bałam o galaretkę że spłynie) tryskawki i galaretka na razie nic się nie dzieje. O smaku powiem jutro POZDRAWIAM.
Ciastko superowate ja na śmietanę poukładałam poziomki, na wierzch truskawki i galarteka/nakładam już taką dobrze gęstniejącą "nie wchlupuje się w ciasto/
No mój biszkopcik poraz drugi stoi w lodówce przepisik super
DZIękuje
Ze śmietany z kartonika nie wyjdzie, bo jest to tzw. śmietana UHT - czyli była już poddana wysokiej temperaturze (do celów konserwacji i zachowania płynności) - zwyczajnie wsiąknie zupełnie w biszkopt, jak mleko.
Znam też sposoby, aby galaretka nie wsiąkała w biszkopt.
1. Podobnie, jak wyżej ktoś napisał - trzeba posmarować biszkopt kremem, schłodzić i na to galaretka.
2. Trzeba przed nalaniem galaretki wstawić biszkopt do lodówki i dobrze go schłodzić, następnie posmarować biszkopt (całą jego powierzchnię) małą ilością dobrze ostudzonej galaretki, ułożyć owoce. Znów wstawić do lodówki na jakieś 10 minut. Następnie powoli wylewamy resztę galaretki i znów do lodówki. - Trochę więcej czasu to wymaga, ale efekt pewny.
Co do powyższego przepisu... hmmm z wielką chęcią go wypróbuję :) Domowym łasuchom z pewnością będzie smakował.... ale znając siebie, to z pewnością go zmodyfikuję Lubię eksperymentować w kuchni.
używam kwaśnej, gęstej pakowanej w pojemniczki plastikowe- okrągłe. Słodka w kartonikach mimo, że też ma 18 % jest płynna i nie robiłam jeszcze nigdy z taką. Nie wiem więc co wyjdzie.
Czy to ma być śmietana słodka czy kwaśna?
Spróbowałam, rzeczywiście dobre. Następnym razem dodam owoce do kremu, podobnie, jak wiele innych osób. Największy problem miałam z krojeniem biszkoptu, bo trochę mi sie pokruszył. Aha, ja proszek do pieczenia mieszam z dwiema łyżeczkami octu (wytworzy się piana) i miksuję z resztą bezpośrednio pzed dodaniem mąki. Dzięki temu biszkopt zawsze wychodzi mi równy, bez górek i dołków. Ten sposób zdradziła mi koleżanka wiele lat temu.