I ja znalazłam ten super przepis na tort motylek i podpowiedziałam koleżance, która właśnie szykowała się do 5-tych urodzin córeczki. I tak to właśnie powstało to dzieło, którego fotkę pozwoliła mi dołączyć, aha i jeszcze mam powiedzieć że wykonowała go po raz pierwszy. Dziękujemy wspólnie za super podpowiedzi. No i już wstawiam foto
Przepis rewelacyjny zarówno biszkopt jak i masa:) Siostra była wniebowzięta w swoje 7 urodziny jak zobaczyła prezent od starszej siostry:) A tak mi wyszeł: Mój motylek nie jest tak ładny jak wasze, ale to mój pierwszy konkretny tort. Pozdrawiam - Kasia.
Po zrobieniu motyla przeglądnęłam komentarze i zobaczyłam, że mój jest podobny do kate501. Masa z przepisu jak dla mnie była trochę mdła (może coś źle zrobiłam?), ale dodałam soku z cytryny.
Naprawdę super pomysł ja swojego motylka zrobiłam wg przepisu sunny na tort mietowy, a oto on:
oto kolejny tort mojego syna - Bartka, troszeczkę go popodcinaliśmy by bardziej przypominał kształtem motyla. Na razie bez banana bo dodamy go dopiero jutro :)
A to mój motylek, przygotowałam go na 15 rocznicę urodzin mojego syna. Jest pyszny!
Odpowiem za autorke motyla nie trzeba laczyc tylko go ulozyc ,a jak posmarujesz kremem to troche sie te dwie czesci zlepia ,a potem daj banana i to wszystko
chyba troche przesadziłam z ilością przyprawy :( i choć wyszła mi trochę za słona to i tak jest bardzo pyszna :)) polecam wszystkim smakoszom sałatek i nie tylko ;)
mam pytanko chce zrobic takiego motylka kuzynowi na urodzinki ale nie zabardzo wiem jak zrobic srodek tzn jak połaczyc skrzydla co to jest??:)
Sałatka zrobiona - sałatka zjedzona. Ja dodałam jeszcze trochę czerwonej cebulki i ogórka konserwowego. Wyszło bardzo smacznie. Polecam i pozdrawiam.
Halo monalotz dzisiaj zrobilam motylka ale z mojego przepisu na biszkopt i krem ,chce ci podziekowac za taki fajny pomysl ,a to on
tort zrobilam-wyszedł przepiekny... tyle ze smak nie ten. slodko-mdlący. robilam scisle wg przepisu. uzylam smietany piątnicy. pomysl na motyla jest rewelacyjny ale kremy nie do powtorzenia....
A oto tort mojego syna Bartka, mówiłam mu że nie wyjdzie biszkopt bo się dostało trochę żółtka do białka, ale on wyciągnął żółtko za pomocą rurki. Tort bardzo dobry.
Dziekuje za super pomysl. Robilam z innego przepisu ale ksztalt zachwycil wszystkich gosci. Ale mialam maly problem. Moj tort byl bardzo nasaczony i bardzo miekki, i jak po przekrojeniu chcialam jadna polowke odwrocic ,to o malo sie nie rozpadl. Mosialam go zamrozic co nieoczekiwanie wydluzylo mi czas pracy. Mysle, ze jak ktos robi taki bardziej kremowy tort, to dobrze jest odrazu ukladac go w ksztalcie motyla, pozdrawiam