Smakują Wam hamburgery z... albo z... Mnie nie za bardzo. Ani bułki, ani kotlety. Nie podoba mi się również niezgodność między ilością warzyw na reklamie a ilością warzyw w realnym hamburgerze (w ty ostatnim nie ma ich prawie wcale).Lubię natomiast bułki, kotlety, ser i chrupiące świeże warzywa. Lubię keczup, musztardę i majonez w ilością nawet hurtowych, ale na które sama mam wpływ. Więc... od czasu do czasu popełniam domowe hamburgery, albo chickenburgery. Wcinamy je rodzinnie i jesteśmy bardzo zadowoleni. Nie przeszkadza nam, że bułką bywa zwykła kajzerka lub poznańska, a kotlet smażył się na patelni. A co tam...
Przygotuj kotlety drobiowe.
Filet oczyść i posiekaj ostrym nożem o szerokimm ostrzu. Wyrób z zeszkloną na oleju oprószoną solą posiekaną cebulą, musztardą, ziołami i przyprawami.
Z masy mięsnej nabieraj jednakowe porcje, zwilżonymi w zimnej wodzie dłońmi formuj kotlety i smaż z obu stron na patelni spryskanej minimalną ilością tłuszczu (najlepiej użyć patelni grillowej, ale można usmażyć na dowolnej).
Gorące kotlety wkładaj do przekrojonych bułek z umieszczonym w nich plastrem sera żółtego. Bułki podgrzej przez kilka minut w piekarniku nagrzanym do 200 st. C.
Chickenburgery podaj z sałatą (zwykłą, lodową, karbowaną lub pociętymi liśćmi kapusty pekińskiej), plastrami ogórka kiszonego, piórkami świeżej cebuli. Osobno możesz też podać pomidory i rzodkiewkę lub świeże ogórki i paprykę.
Do burgerów pasuje sos majonezowy, keczup lub ulubiony sos czosnkowy.