Drożdże rozpuścić w letniej wodzie, dodać wszystkie pozostałe składniki i wyrabiać dość długo mikserem. Wysmarować tłuszczem dwie długie wąskie keksówki, posypać bułką tartą. Nałożyć ciasto do połowy foremek i odstawić ok.20 minut w ciepłym miejscu do podrośnięcia. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni (opiekacz górny i dolny). Wierzch podrośniętego ciasta delikatnie posmarować zimną gorzką herbatą i piec ok. 1 godziny, (ew. troszkę dłużej, jeśli wierzch nie będzie ładnie przyrumieniony). Ja piekłam 70 minut. W domu przepięknie pachnie świeżym chlebem, aż trudno się doczekać, kiedy ostygnie.