brzmi i wyglada pysznie, wrzuciłam do ulubionych i w najbliższym czasie zrobię dla rodzinki:)
Dano, u mnie " od zawsze " kotlety leżakują w jajku przez noc. A co do kotletów to powiem Ci jedno :
- najlepsze na świecie są z kością. Pozdrawiam !
Mam zamiar zrobić te kotlety na sobotni obiad . W związku z tym proszę o informację , do jakiej temperatury rozgrzać piekarnik ?
Tak naprawde to nie wiem Aciu jaka temperatura piekarnika - kotlet jest usmazony, pieczarki tez, - tu chodzi tylko o rozpuszczenie sie zoltego sera, a stopi sie on szybko - 120 - 150 st. Natomiast nigdy nie probowalam w mikrofali. Po prostu tak jak jest w przepisie - wlacz piekarnik, wloz gotowe kotlety z pieczarkami i serem - i juz mozesz piekarnik wylaczyc. Serek sie stopi. Pozdrawiam i zycze smacznego.
Kotlety bardzo ,bardzo dobre . Ja co prawda pokroiłam pieczarki na mniejsze kawałki i w związku z tym zamiast Karpat miałam pagórki , ale myślę ,że nie zmniejszyło to ich walorów smakowych . Kolejny wypróbowany przepis tej autorki i kolejny bardzo dobry .Dziękuję