Bardzo dobry przepis. Na pewno o wiele zdrowsza niż gotowa fasolka ze słoika, bo wiemy co włożymy :)
Ja zamiast pasteryzować rozłożyłam w pojemniczki po "Pysznym Duecie" i zamroziłam.
Dziś podgrzałam jedną zamrożoną porcję - smaczne.
a jak długo nalezy pasteryzowac? prosze o odpowiedz w miare szybką bo jutro bede robic..pozdrawiam Teska
Pierwszy raz robiłam fasolkę po bretońsku i wyszła rewelacyjna. Mój mąż się zajadał aż mu się uszy trzęsły
Ja ciepłą fasolkę wkładam do słoików i odwracam,nigdy nie pasteryzuje , nie popsuła mi sie w lodówce nigdy!
znowu ją przygotowywuję jest pyszna :) nie mogę się doczekać jutra żeby ja zjeść !!!!! pozdrawiam serdecznie
Mnie niestety zbrakło posmaku wędzonki. Boczek musi być wędzony. Moja mama to dodawała nawet kości wędzone. Za dużo też kiełbasy. Za to dodałam marchewkę (łagodzi ostry smak koncentratu). Ratowała i ratowałam i wyszło ok. Ale gusta są różne. Pozdrawiam.
Przepis bardzo dobry - już kilka razy robiłam i zawsze jest super. Ostatnio dodaję zamiast mortadeli, kiełbasę żywiecką i wychodzi jeszcze lepsza.
Zrobiłam dzis wersję wegetariańską i jestem zachwycona :) dzieki za przepis:)
Wszystko ładnie tylko ta martadela fuj przecież to jest z odpadów robione.
Zawsze możesz dodać zamiast mortadeli dowolna ulubioną kiełbasę, tylko smak będzie inny.
pycha
Jak dla mnie pycha :) Zapasteryzowałam kilka słoiczków tak na zaś :)
Niestety zapasteryzowana fasolka zepsuła się,nie wiem co było przyczyną ale wielka szkoda bo było jej jakieś 8 słoików :(
Przepis faktycznie - smaczny.... ja dołożę swoje "trzy grosze"... kiedyś o tym słyuszałam i z powodzeniem stosuję: pod koniec gotowania fasolki- karmelizuję na patelni kopiastą łyżkę cukru i dodaję do potrawy= rewelacyjny kolor i daje taki dymny posmaczek. Pozdrawiam.
katar_m (2010-07-20 20:43)
A ile słoików wychodzi z tego przepisu? Niedługo jadę na działkę i chciałam zrobić taki obiad w słoiku tylko to podgrzania na miejscu :)