Jak byłam w Szczecinie to jadłam podobne paszteciki z żółtym serem i pieczarkami, można było je kupić w fast foodach, w innych miastach ich nie widziałam, myślę, że skorzystam z Twojego przepisu
Siwetny przepis wypróbowany kilkukrotnie w różnych wersjach :) Ale głodomorom chyba najbardziej smakowała wersja na słodko z jabłkami i pikatna wersja z kurczkiem :)
Dziękuję za świetny przepis:)
Cieszę się, że mogłam podzielić się przepisem, który przypadł Wam do gustu :)
Ile z tych proporcji składników wychodzi sztuk?
Witam ciężko powiedzieć. Nigdy tego nie liczyłam. Pierogi mogą mieć różną wielkość. Pozdrawiam
W mojej rodzinie też funkcjonuje taki przepis, tylko mleko jest pół na pół z wodą i zawsze z pikantnym nadzieniem. Muszę wypróbować na słodko. No i zgadzam się, że to "kresowy" przepis.