Żurawinę zalać 100 ml wody wymieszanej z winem i wódką. Pozostawić na kilka godzin. Sprawioną kaczkę umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem. Natrzeć solą i pieprzem. Wnętrze kaczki posolić, popieprzyć i oprószyć majerankiem i tymiankiem. Odstawić na 2 godziny. Po tym czasie w rondelku stopić smalec i lekko go wystudzić. Kaczkę cieniutko posmarować stopionym smalcem. Przełożyć do wysmarowanego tłuszczem żaroodpornego naczynia. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni C piekarnika i piec od 1 ½ do 2 godzin. W czasie pieczenia co pół godziny podlewać kaczkę wytopionym tłuszczem. Gdy kaczka miękka wyjąć ją z naczynia w którym się piekła i odstawić w ciepłe miejsce. W rondlu rozgrzać masło, zeszklić na nim pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę. Dodać żurawinę wraz z zalewą w której się moczyła. Gotować na małym ogniu do redukcji płynu o połowę. Dodać tłuszcz wytopiony z kaczki. Zagotować. Zagęścić mączką ziemniaczaną rozprowadzoną w niewielkiej ilości wody (opcjonalnie). Kaczkę podzielić na porcje polać gorącym sosem. Podawać z pyzami drożdżowymi (pampuchami) lub pieczonymi ziemniakami, z dodatkiem czerwonej gotowanej kapusty lub zestawem dowolnych surówek.
Przepis sprawdził się w święta. Kaczki (szt 3, w tym dwie z jabłkami) podane w całości a sos w sosjerce. Sos zachwycił wszystkich bez wyjatku, co prawda nie pożałowałam wódeczki hihihi. Dziękuje i pozdrawiam.
Czy podczas pieczenia naczynie ma być otwarte czy też przykryć?
KONIECZNIE otwarte!!!
czym moge zastapic smalec do posmarowania kaczki?