zamieszczam efekt tego jakie wyszły :) szybko sie rozeszły super jest Twój pomysł :) niektórzy zachodzili w głowe w czym były robione ;)
bardzo ładnie Ci wyszły te jajeczka Justynko:) fajnie, że skorzystałaś z przepisu:) pozdrawiam ciepło
Bardzo atrakcyjny, choć pracochłonny przepis. Polecam używać sporych jajek, ja miałam kilka mniejszych, które nie osadzone szczelnie w wytłaczance podczas napełniania kiwały się na boki i paski wyszły nierówne. Ale i tak goście byli zadziwieni, jak zrobiłam jajka.
Pomysł super:)
Wspaniały pomysł, zrobię w tym roku na święta, spróbuję również włożyć do tych galaretek owocki :) Zobaczymy co wyjdzie :)
Tylko obieranie jest dość trudne, aby nie uszkodzić jajek, prawda?