1. Robimy ciasto: ubijamy na sztywno białka ze szczyptą soli, dodajemy po jednym żółtku, następnie cukier, mieszamy dokładnie i wsypujemy orzechy, rodzynki, kokos, mąkę i proszek do pieczenia i mieszamy. Wykładamy do blaszki i pieczemy "do suchego patyczka".
2. Przygotowujemy krem: do soku z brzoskwiń (z puszki) dolewamy tyle wody aby było 2 szklanki płynu. Gotujemy. W międzyczasie ucieramy żółtka z cukrem, dodajemy budynie, mąkę i odrobinę mleka i wszystko starannie mieszamy. Wlewamy mieszankę na gotujący się sok. Powstanie nam budyń do przyrządzenia kremu. Odstawiamy do wystudzenia.
Smacznego :)
Oto moja wersja :-) Pyszne ciacho, dziękuję za przepis :-)
Zapomniałam dodać żółtek do budyniu, ale i bez nich wyszło wspaniałe :-)
Dziękuję Megi65 za szybką podopwiedź, zgadzam się z Tobą całkowicie.
A że to najpyszniejsze ciacho na świecie to warto zrobić z całej porcji :)
aga1828 - wygląda baaaardzo aoetycznie :) uwielbiam to ciasto :)
Koniecznie do ulubionychI w karnawale się bez niegi nie obejdzie
Ciasto godne polecania,piękne i super dobre, zawsze się udaje /to już moje 3 wydanie/.Dzięki za przepis.
Zosiu, bardzo mi miło, że polubiłaś to ciasto!