Przygotowanie farszu:
Do rozgrzanej na opatelnii oliwy dodać drobno posiekaną cebulę, czosnek oraz mięso mielone. Wszystko to udusić na bardzo małym ogniu koniecznie pod przykryciem;) Po uduszeniu dodac pokrojone pomidory (można wlać także takie z puszki). Wszystko razem podgotowac aż trochę zgęstnieje. Doprawić solą, pieprzem oraz oregano.
Pieczarki udusić osobno na małym ogniu, równiez pod przykryciem.
Przygotowanie sosu:
W małym rondelku rozpuścić margarynę, dodać mąkę. Stale mieszając powoli dodać mleko aż sos zgęstnieje. Na koniec osolić.
Plastry lazanii najlepiej podgotować w lekko osolonej wodzie z dodatkiem oleju, wyjąć pół-twarde.
Na wysmarowaną tłuszczem blachę lub żaroodporną brytwannę kolejno wykładać: plastry lazanii, pieczarki, farsz mięsny, plastry żółtego sera i sos beszamelowy. Tak wyłożyć trzy warstwy- na górze dodatkowo polaś sosem oraz posypać startym serem by zapobiec wysychaniu potrawy;)
Piec około 55 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni z termoobiegiem:)
Niestety na daną chwilę nie posiadam zdjęcia tej potrawy, jednak zapewniam że wygląda i smakuje wyśmienicie! Próbowałam wielu przepisów, jednak zawsze potrawa rozpadała się badź byłą gumowata. TEN jest wręcz idealny:) Zapiekanka idealnie trzyma się w 1 kawałku i jest przepyszna;)