SPÓD:
MASA:
* jako miarki użyłam filiżanki o pojemności 200 ml
Ciasta na zimno, nie wymagające pieczenia, to najlepsze rozwiązanie na lato. Ten sernik, nie dość, że jest smaczny i orzeźwiający, to w dodatku ekspresowy w wykonaniu. Sekret jego lekkości tkwi w użyciu chudego twarogu i naturalnego jogurtu o niskiej zawartości tłuszczu. Masa serowa połączona z ulubionymi sezonowymi owocami, ja postawiłam na czereśnie i borówki. Sernik uniwersalny, bo można go robić także zimą i jesienią, używając, np. brzoskwiń z puszki. Spód może nie jest tak lekki jak masa, czekolada deserowa z zatopionymi płatkami zbożowymi, ale z pewnością lżejszy od tradycyjnego kruchego ciasta.
SPÓD:
Czekoladę stopić z masłem, do lekko ostudzonej, ale dalej płynnej wsypać płatki, dokładnie wymieszać. Masą wyłożyć spód tortownicy (24 cm), wyrównać. Wstawić do lodówki do zastygnięcia na ok. 10-15 minut.
MASA:
Owoce oczyścić, jeśli jest taka potrzeba to wypestkować, większe drobniej pokroić.
Żelatynę zalać zimnym mlekiem, zostawić do napęcznienia, po czym podgrzać i mieszając rozpuścić.
Twaróg zmiksować z jogurtem i esencją waniliową, posłodzić do smaku. Chłodną żelatynę wlać do masy, nie przerywając miksowania. Do masy dodać owoce i delikatnie wymieszać. Całość wylać na czekoladowy spód. Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia (ok. 2 godziny).
Ciasto super szybkie i proste w przygotowaniu, zrobiłam z malinami - pycha! Świetny przepis, choć następnym razem zrobię chyba w mniejszej tortownicy, bo ciut za niski dla mnie
Przepyszny serniczek!!!! Długo szukałam przepisu, w którym nie ma surowych żóltek, a Twój okazał się strzałem w 10!!!! Ja swój serniczek zrobiłam w podłóżnej blaszce, a wierzch zalałam galaretką. Największe zdziwieni wśród gości zrobił spód ciasta:). Polecam to ciacho, bo jest znakomitym deserem na upalne dni:). Dziękuje za przepis
Ciasto proste w wykonaniu, ale jak dla mnie spód jest bardzo ciężki, szczególnie w porównaniu z lekką górą. Robiłam z czekolady ciemnej 70%, może to jest przyczyna, będę musiała spróbować z mleczną i może w trochę mniejszej ilości. Góra serniczka jest pyszna i leciutka. Moim chłopakom cięższy dół nie przeszkadzał :) a dla mnie może i lepiej, że skończyłam na jednym kawałku :)