1 duże lub 2 małe op. okrągłych biszkoptów
1 op. budyniu waniliowego lub śmietankowego
6 żółtek
1 i ½ kostki masła
220g cukru pudru
½ litra mleka
3 łyżki kakao
bakalie (np. pokrojone orzechy, migdały, rodzynki)
owoce do galaretki
galaretka (1 lub 2 op.)
kefir lub kwaśne mleko lub alkohol do namoczenia biszkoptów
Gotujemy budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Odstawiamy do wystygnięcia. Na parze ucieramy żółtka z cukrem, które następnie dodajemy do utartego masła. Masło powinno być miękkie, ale nie może się rozpływać. Następnie dodajemy budyń i dalej ucieramy tak, by powstała jednolita masa. Dodajemy bakalie i mieszamy. Wymieszaną masę dzielimy na 2 części. Do jednej części dodajemy 2 lub 3 łyżki kakao i mieszamy. W ten sposób powstaje masa kakaowa. Spód tortownicy o średnicy 28 cm wykładamy papierem do pieczenia lub pergaminem. Moczymy biszkopty w kefirze lub w alkoholu (jak kto woli), ale uwaga: biszkopty nie mogą być miękkie. Zanurzamy tylko raz z jednej i raz z drugiej strony. Układamy na dnie. Na biszkopty kładziemy masę – najlepiej łyżką na zmianę raz ciemną, raz jasną. Na wierzch ponownie układamy namoczone biszkopty, ale nie płasko tylko pod katem delikatnie wciskając w masę budyniową. Biszkopty nie muszą być ulożone ściśle jeden przy drugim. Zostawiamy między nimi ok. 2 cm przerwy. Ciasto wstawiamy do lodówki, by stężało. Następnie na wierzchu ciasta układamy owoce i zalewamy galaretką. Ciasto trzymamy w lodówce.
Smacznego!