Chyba wyprubuję, bo co roku mam tyle winogron że najada się i rodzina i sąsiedzi a ich i tak jeszcze dużo zostaje.
Nalewka cieszy się dużym powodzeniem wśród moich znajomych. Im dłużej stoi, tym lepsza. Pozdrawiam i życzę wielu przyjemności z wytwarzania i degustacji nalewki.
Witaj Elis, mam pytanko: mianowicie chodzi mi o przykrycie sloika w ktorym przygotowujemy nalewke. Zakrecamy ten sloj zakretka czy przykrywamy gaza? Z gory dziekuje za odpowiedz - bardzo zaciekawil mnie twoj przepis i koniecznie chce go wyprobowac :o)
Słoik zakręcam szczelnie. Nalewka naprawdę jest pyszna i szlachetnieje w miarę upływu czasu. Pozdrawiam - Elis