Już rechoczą, jak zielone pomidorowe żabki
Już mam w słoju, na teraz, obrałam tym razem by szybciej złapały smaczek i skóra była nadpsuta lub gruba. Później będzie większy przerób, na zapas. Dziękuję i polecam
Smosiu dziękuję również za skorzystanie z przepisu. Jeśli masz fotki, to chętnie bym zobaczyła jak wyglądają te ogóreczki bez skorki w Twoim wydaniu :) Pozdrawiam :)
Sorry nadia nie mam fotek. Ogóreczki pyszne, obrane lub ubrane'
Pomidorki zielone też nam smakowały, do kanapek i tostów zapiekanych pod serem. Pozdrawiam
Smosiu najważniejsze, ze smakowało