Właśnie wróciłaś z pracy, w brzuchu burczy z głodu, a w lodówce tylko resztka wędliny z dzisiejszego śniadania i wczorajszy makaron? Nic nie szkodzi. Jeśli masz odrobinę dowolnej śmietany, kawałeczek zwykłego lub pleśniowego sera oraz kilka dodatków w postaci oliwek lub papryki, w kilka chwili wyczarujesz smaczny obiad, który uratuje Twój portfel przed wyprawą do restauracji lub baru z fast foodem.