pół główki małej białej kapusty
2 marchewki
mała pietruszka
plaster selera
4 średnie ziemniaki
2 łyżki posiekanego koperku
opcjonalnie 2 łyżeczki naturalnej wegety
listek laurowy
sól, pieprz
1,5 litra wody
Do średniej wielkości garnka wlej 1,5 litra wody. Dodaj liść laurowy, obraną pietruszkę, pokrojona w kostkę marchew, kawałek selera oraz niezbyt cienko poszatkowaną kapustę. Osól, przykryj i gotuj przez około 15 minut. Dodaj posiekany koperek oraz cząstki ziemniaków. Gotuj do miękkości warzyw. Przypraw i podaj.
Lubię takie zupki,zupełnie moje klimaty tylko musiałabym ją troszkę "zatłuścić" jakimś masełkiem czy chociażby olejem
Zalega mi właśnie kapusta i dumam co na jutro na odiad...
dobrze,że tu trafiłam
tyle tylko , że to kapusta włoska, ale spróbuję
Dam znać jutro :)
Z włoską też wyjdzie, bardzo dobrze zresztą! Ja akurat miałam pod ręką zwykłą, ale w przeszłości używałam do parzychy także kapuchy włoskiej, nawet ładniej wygląda :) Jeśli ktoś lubi, może okrasić całość małymi skwareczkami z chudego boczku.
dzięki za skwareczkową podpowiedź - skorzystam
Pyszna zupka . Polecam serdecznie w wersji ze skwareczkami ( mąż ) i w wersji bez ( ja )
Takie niby nic, a cieszy, to dobrze, cieszę się bardzo. I fajnie, że można ją w dwóch wersjach podawać - wege i z okrasą :)