Na ciasto:
15 dag margaryny
3/4 szkl. cukru
4 jajka
10 dag mielonych migdalow
5 dag wiorek kokosowych
1/2 szkl. maki kukurydzianej
1 lyzeczka proszku do pieczenia
Krem:
150ml. mleczka kokosowego
20 dag bialej czekolady
zelatyna na 1litr cieczy
700 ml. smietany kremowki
Dodatki na dekoracje:
kulki raffaello
50 dag wiorek kokosowych
ew. platki migdalowe i listki miety lub melisy
Tort w smaku do zludzenia przypomina wlasnie kulki raffaello. Inspiracje do jego zrobienia zaczerpnelam z przepisu na margarynie.
Pieklam w tortownicy 26cm. Wykonanie ciasta: margaryne utrzec z cukrem, nastepnie dalej ucierajac, dodac po jednym zoltku, dalej wymieszane ze soba skladniki suche i na koncu, mieszajac lyzka, dodac piane z bialek. Ciasto przelozyc do wysmarowanej lub wylozonej papierem tortownicy i upiec, ok. 40 min. w 170°C (sprawdzic patyczkiem). Nastepnie wystudzic i przekroic na pol.
Wykonanie kremu: zelatyne namoczyc w zimnej wodzie (mielona w 5 lyzkach, a w listkach, pozniej odcisnac). Mleko kokosowe przelac do garnka, lekko podgrzac i rozpuscic w nim czekolade, pozniej dodac zelatyne i zdjac z ognia, mieszac do jej rozpuszczenia i wystudzic. W drugiej misce ubic mixerem kremowke, 2 lyzki tej ubitej smietany dodac do masy mleczno-czekoladowej i energicznie wymieszac, nastepnie wlewac ja powoli do ubitej kremowki i dalej ubijac az do dokladnego polaczenia skladnikow.
Przelozenie tortu: na pod ciasta (mozna umiescic w obreczy od tortownicy dla uzyskania rownego tort), wykladamy 2/3 masy smietanowej, dalej druga czesc ciast i reszta masy smarujemy gore i boki tortu. Na koniec posypujemy wiorkami kokosowymi i dekorujemy kulkami raffaello i listami melisy.
Tort nalezy schlodzic w lodowce, a pozniej to juz tylko delektowac sie nim.
Smacznego!
Ale cudownie prezentuje się ten torcik wiec siup do ulubionych!
Jola dziekuje i pochwal sie koniecznie, jak go wyprobujesz, jak Ci smakowal, pozdrawiam.