Przepis podkradziony z jakiejś gazety. Idealny da tych, którzy myśleli że nie lubią kaszy gryczanej. Bardzo szybkie przygotowanie.
- Kasze Gryczaną gotujemy na sypko i odstawiamy do odstygnięcia (wystarczy żeby nie była bardzo gorąca)
- Do dużej miski wbijamy jajka, i mieszamy widelcem
- Do jajek dodajemy przyprawy wg uznania. Ja dodaję bardzo dużo koperku, natki pietruszki oraz czosnku (można dodać też świeży)
- Cebulę kroimy na dosyć drobne kawałki i smażymy na oleju. Tak, żeby była miękka.
- Cebulę dodajemy do jajek i mieszamy, a następnie dodajemy po trochu ugotowaną kaszę.
- W zależności od tego jaka wyjdzie masa, możemy dodać mąkę. Jeżeli wyjdzie gęsta, to mąkę możemy sobie darować.
- Smażymy tak jak omlet.
- Skladniki sosu wrzucamy do rondelka, podgrzewamy mieszając
- Placek jemy polany sosem.
- Kierując się własnymi upodobaniami, można dodać do placka (do jeszcze nieusmażonej masy) ananasa pokrojonego w kostkę (ale niewiele, bo masa wyjdzie zbyt wodnista), wędline uprzednio podsmażoną, 3 małe papryczki chilli ze słoika (polecam!), natomiast na wierzch usmażonego placka, oprócz sosu proponuję awokado Smacznego!
PS> Na zdjęciu obok widzicie tortille z szynką (bez cebuli), i posypaną szczypiorem.
W
100 g takiego placuszka mamy
186 kcal i
11,2 g tłuszczu