Makaron (ilość zależna od ilości konsumujących)
Sos serowy:
1 serek camembert – naturalny (Turek, Sekret mnicha czy inny)
1 serek lazur- niebieska pleśń
Parmezan starty ok. 2 łyżki (lub ser typu parmezan, można kupić już starty)
Śmietanka (polecam Łaciatą)- ilość także zależna od upodobań-gęsty sos bądź mniej gęsty
Ser żółty starty (naprawdę niewiele)
Przyprawy:
Pieprz zwykły czarny
Pieprz Cayenne
Gałka muszkatołowa
Sól
Przyprawa włoska Kamis
Wersja 1: Tylko z sosem serowym
Wersja 2: Sos serowy i brokuły
Wersja 3: Sos serowy, brokuły i boczek
Boczek wędzony (ilość wg uznania, ja najczęściej używam tak ok. 3-4 plastry-ale nie za cieńkie)
Brokuły (zależne od ilości konsumujących)- mrożone-najczęściej 1 opakowanie lub 1 szt jak świeże
Czosnek- 2, 3 ząbki
Wersja 4: Sos serowy i szpinak
Szpinak liściasty (np. Hortex- fajny bo w kształcie kostek)- dla jednej osoby 3 kostki, dla większej ilości 6 albo więcej
Czosnek- 2, 3 ząbki
Gdy byłam kilka dni we Włoszech, w takiej małej restauracyjce, zaraz przy plaży jadłam makaron z sosem serowym. Nie mogłam się nadziwić tym daniem, bo przyznam, że sery to taki mój grzeszek. I tak przez kilka dni to danie było jedynym które jadłam ;-).
Po powrocie do domu stwierdziłam, że poeksperymentuję i spróbuję odtworzyć przepis. Pewnie nie jest identyczny, ale (przynajmniej dla mnie) bardzo smaczny!
Ja zaczynam od sosu, ale można w międzyczasie gotować makaron.
Do gotowania oprócz soli daję zawsze kilka kropel oleju czy oliwy.
Sos:
W zależności od wersji:
Gdy to wersja bez boczku to zaczynamy od wlania śmietany na patelnię, od razu wrzucamy pokrojone wcześniej sery (camembert i lazur) oraz starty parmezan i zwykły ser żółty. Sery muszą się ładnie rozpuścić, trzymamy patelnię na małym ogniu, mieszamy, na koniec przyprawiamy według uznania pieprzem i pieprzem Cayenne.
Sos jest gotowy..
Z boczkiem- najpierw kroimy boczek na małe kawałeczki i wrzucamy na patelnię, bez żadnego tłuszczu. Boczek sam się wytopi i ładnie zarumieni. Wtedy wlewamy śmietanę i przyrządzamy sos według przepisu powyżej.
Wersja z brokułami:
Brokuły gotujemy w osolonej wodzie. Po ugotowaniu rozgniatamy je na patelni z wcześniej podsmażonym na oleju czosnkiem. Ja często doprawiam to przyprawą włoską (Kamis), ewentualnie można dodać bazylie, oregano…co kto lubi.
Tak przygotowane brokuły mieszamy z sosem serowym a to wszystko na końcu z makaronem. Podajemy posypane parmezanem.
Wersja ze szpinakiem:
Sos serowy przygotowywany jak wyżej.
Czosnek podsmażamy na patelni, na oleju, następnie dodajemy szpinak (kostki), przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Jak szpinak jest już rozmrożony i podsmażony dodajemy do sosu serowego i mieszamy z makaronem. Podajemy posypane parmezanem.
Sos serowy spokojnie można używać sam (świetnie pasuje do spaghetti).
Jeśli ktoś nie lubi pieprzu Cayenne wystarczy sam pieprz.
Wersje możliwe do mieszania.
Ja robię różne wersje w zależności od ochoty.
Jak ktoś lubi pomidory suszone to też polecam, ja kładę już na talerz jako dodatek.
Życzę smacznego i mam nadzieję, że dania będą Wam smakować.
Może lepiej każdą wersję przyrządzić oddzielnie i opublikować. Generalnie w tym przepisie wyszło jedno wielkie zamieszanie i naprawdę nie bardzo, wiem co z czym się tutaj je. Nie gniewaj się - komentarze są po to aby wyciągać z nich wnioski...
Nie gniewam się. Postaram się opisać każdą wersję oddzielnie ;-)
A dla mnie wszystko jasne. Brzmi baaadzo interesująco. Na pewno spróbuję wersji z boczkiem, poza tym czysty sos z brokułami. Dzięki za inspirację!
Dziękuję za dobrą opinię;-) i życzę smacznego ;-)
Dziękuję za dobrą opinię;-) i życzę smacznego ;-)