Bardzo latwe i smaczne.Mozna lekko otluc,nadciac kazdy kawalek poziomo,nie do konca.Powstanie cos w rodzaju ''kieszonki''do ktorej mozna wlozyc oproszony przyprawami kawalek mozarelli(ta z zalewy tez sie nadaje,tylko trzeba ja dobrze odsaczyc).Kieszonki spiac wykalaczka.W takiej postaci jadlam.Smak ten sam,ale troszke inne wykonanie.
Kiedyś spróbuję również i tak, bo uwielbiam mozzarellę w różnych przepisach :) Pozdrawiam!
Zrobiłam na sobotni obiad:) wszystkim bardzo smakowało, podałam z ziemniaczkami i sałatka colesław. Napewno będzie powtórka:) Pozdrawiam
cieszę się, że smakowało :) Pozdrawiam!