A kiedy dodajemy śmietanę i w jakiej formie (ubitą czy nie)?
Łososia z tego przepisu przygotowywalam wielokrotnie i bardzo go lubię. Rybka faktycznie jest wilgotna i aromatyczna. Ta marynata pasuje także do pstrąga piczonego w łódeczkach z folii aluminiowej. Polecam! Jest pysznie :-)
Udka bardzo dobre, a przede wszytkim efektowne - wyglądają pięknie i robią wrażenie na gosciach! Mięsko fajnie zamarynowane, smaczne (w marynacie przeleżało całą noc). Oto moje proporcje na marynatę (na 14 podudzi):
100 ml oleju
2 lyżki sosu sojowego
1/2 łyżeczki soli, pieprzu i vegety
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 łyżeczka papryki
4 ząbki czosnku
Dziękuję za przepis!
Żurek pierwsza klasa! W mojej wersji z żurkiem Krakusa i niezagęszczany. Super! Dziękuję za przepis :)
A cały jej urok tkwi w sosie :)
Świetne kluski! Robią się naprawdę mega błyskawicznie i są puszyste i leciutkie! Pychota! Zrobiłam podwójną porcję na 3 osoby i był znaczny niedosyt!!! Mały niejadek również zachwycony! Dziękuję za przepis!
Świetne kluski! Robią się naprawdę mega błyskawicznie i są puszyste i leciutkie! Pychota! Zrobiłam podwójną porcję na 3 osoby i był znaczny niedosyt!!! Mały niejadek również zachwycony! Dziękuję za przepis!
W takich sytuacjach polecam raczej bulionetkę wołową (robię na niej np. flaki) i myślę, że przejdzie ;)
Sałatka faktycznie świetna! Robiłam wiele razy, ale mnie i moim gościom smakuje bardziej z lekko obgotowanym brokułem. Z surowym nie poszła :( Dzięki za przepis! Będę powtarzać!
Polecam zamiast kostki warzywnej bulionetkę wołową.
Przepyszne!!! Normalnie byłam z siebie dumna ;) Mięsko robi się błyskawicznie, jest mięciutkie, aromatyczne... Nic dodać, nic ująć! Dziekuję za przepis :)
Co to znaczy "wydusić" pomarańcze?
Bardzo dobre flaczki! Świetny przepis "na skróty". Polecam.
Kurczak naprawdę super - ostry, korzenny smak, słodko-kwaśny sos i ryż, który nadaje daniu delikatności. Pyszne! Zajadali się wszyscy - i teściowa, i mąż, i dziecko Polecam!
Ciasto naprawdę super! I udało się za pierwszym razem!!! Do masy ja również dodałam 2 łyzki żelatyny rozpuszczone w 1/2 szklanki wrzątku i było akurat - dało się kroić, a nie było ścisłe i "galaretkowe". Pyszota! POLECAM :)))