Czy ktoś robił z mrożonych wisni? We środę rano wyjeżdżam na kilka dni, a wiśnie mam dzisiaj wydrylowane...
W tym roku oczywiście powtórka tych pysznych wisienek :-))) jednak wyszły nieco inne niż w ubiegłym roku, miały w sobie dośc dużo soku i smażyłam je przez cztery dni i powstał baardzo gęsty syrop, nie wiem co było tego przyczyną czy za długie smażenie, a może coś innego??? Oczywiście wszystko pyyyszne powtórka juz za rok :-)))
probowalam ten sernik jest naprawde pyszny polecam:)
oj trzeba spróbować
ciasto rewelacyjne!!! Upiekłam siostrze na urodziny. Kto się jeszcze zastanawia nad zrobieniem go to niech lepiej biegnie do sklepu i bieże się do pracy bo naprawdę warto. Pozdrawiam
Ten sernik to Mercedes wśród serników.Niestety nie zdążyłam go przewrócić i nie doczekał ani następnego dnia,ani lukru.Może następny będzie miał większe szczęście.
Alidab, zainspirowal mnie Twoj przepis :-) zrobilam jednak tylko na bazie bitej smietany oraz jagod tzn borówek :-) (bez smietanfixow, cukru oraz jogurtu). Zyc nie umierac Pozdrawiam
Alibab, no to wiem co źle zrobiłam. Tak - masz rację dałam mniej cukru , nie wiem ile, bo tez na oko.Ale nie zraziłam sie . Moje dziecko wyjedża w sobotę i zażyczyło sobie na wyjazd babke cytrynową .... a nawet targuje się o dwie.
dzięki
Jagódko nie zrażaj się tym, że lukier nie wyszedł za pierwszym razem...:))) Najwyraźniej dałaś za mało cukru pudru do śmietany i był za rzadki.Zapamiętaj jaka była konsystencja tego lukru i następnym razem daj trochę więcej cukru - będzie bardziej gęsty i zastygnie jak należy. Z cukrem też nie można przesadzić bo zbyt gęsty lukier popęka.Wierzę, że następnym razem będzie w sam raz...:)))
Dziękuje Ci bardzo za szybką odpowiedź :-)
Chrzan jako nieodłączny składnik razem z marynatą wędruje przez 3 kolejne dni...:))) W słoiczkach także dotrzymuje towarzystwa aż....
do konsumpcji.Pozdrawiam, jak masz wątpliwości - pytaj, chętnie odpowiem...:)))
Mam jeszce takie techniczne pytanie. Czy przez kolejne trzy zlewamy tą marynatę z chrzanem razem? I czy potem jak już pakujemy je do słoików to też dodajemy chrzanu do tych wiśni czy samą tą zalewą je zalewamy? Teraz tak nasunęła mi sie taka refleksja :-) POzdrawiam.
Ciasto przepyszne robiłam je od zeszłego tyg dwa razy. Raz z wiśniami a raz z czerwoną porzeczką obie wersje bardzo pyszne :-)
A oto moje ciacho z wiśniami :-)