porady znalazłam w bardzo starej gazecie z lat 70-tych ;)
1.Aby w zapasach kasz,ryżu i mąki nie zagnieździły się szkodniki, do każdej torebki należy włożyć 1-2 listki laurowe.
2.Mięso zachowa świeżość i nabierze kruchości, jeśli obłożymy je świeżo ściętymi, młodymi pokrzywami i zawiniemy w lnianą szmatkę. Tak zabezpieczone może przeleżeć w piwnicy lub w zimnej spiżarni nawet kilka dni.
3.Kilka ziarenek świeżo upalonej na patelni kawy, włożonych do lodówki lub kredensu, usuwa przykre zapachy.
4.Fusy z herbaty, zagotowane i wylane na patelnie, na której zmażyła się ryba, usuną przykrą, rybią woń.
5.Bułki suche odzyskają świeżość, jeśli zawiniemy je na godzine w wilgotną ściereczkę, a potem wyłożymy na blache i wsuniemy na pare minut do gorącego piekarnika.
6.Zieloną,zwiędniętą sałaę przywrócimu do pierwotnego stanu, jeśli przed użyciem zanurzymy ją w zimnej wodzie z dodatkiem cukru(łyżka na 1l. )
7.Aby pozbyć się nie miłego zapachu po zjedzeniu czosnku lub cebuli, należy wypić czarną kawę i zjeść łyżeczke posiekanej zielonej pietruszki.