You are here: / / Comments send by the user Wkn

Comments send by the user Wkn

Wkn

(2012-05-21 20:01)

Apetycznie wygląda! Bardzo lubię takie makarony i regularnie co kilka miesięcy je przyrządzam na obiad. Teraz kupiłam kiełki sojowe - będę je hodować i pewnie powstanie kolejna wariacja pseudochińska z kurczakiem :)

Wkn

(2012-05-21 19:30)

Blackrose, pięknie wyrośnięty, powinnam napisać - idealnie - pulchny, o dziurkach w sam raz dużych :) Ja też wyrabiam ciasto chlebowe z tego (i podobnych moich) przepisów, ponieważ z takiego mocno klejącego wychodzą najsmaczniejsze bochenki, z zagniatanego, do którego trzeba dodać więcej mąki otrzymujemy, mam wrażenie, chleb zbyt zwarty.

Ja swój będę piekła dopiero z czwartku na piątek - i jeszcze nie wiem, co do niego wrzucę - na pewno nieco masła i mleka w proszku, a mąkę pewnie, jaką znajdę w szafce :D

Wkn

(2012-05-21 16:41)

Chleby na zakwasie udają się najlepiej (przynajmniej w moim wydaniu :)) wkładane albo już wyrośnięte do zimnego piekarnika albo pozostawiane w piekarniku nagrzanym do 40-50 st. C, w którym sobie wyrastały - wówczas wystarczy podkręcić temperaturę. Zawsze mają wtedy szansę jeszcze podrosnąć. Jeśli wkładamy bochen do gorącego pieca, musimy mieć pewność, że jest idealnie wyrośnięty, a i wtedy lepiej naciąć wierzch, żeby nie pękał w sposób niekontrolowany :)

Wkn

(2012-05-21 11:07)

Ale fajny mały pomocnik :) Widać, że ma już spore doświadczenie i ostrożnie operuje szczypcami, żeby nie oparzyć się o rozgrzany ruszt :)

Wkn

(2012-05-21 09:24)

hihi, Megi, dzięki, za taki komentarz to można nawet byka wydoić :)

Wkn

(2012-05-21 08:22)

Mąka razowa dowolna, wystarczająca ilość mąki żytniej jest w zaczynie. Możesz kupić mąkę razową pełnoziarnistą, żytnią lub pszenną - z każdej chleb powinien się udać.

Wkn

(2012-05-18 16:24)

Też kiedyś do zamrażalnika siupłam i mi wyszła za przeproszeniem "dupła". Od tamtego siurkającego spod miksera wydarzenia grzecznie schładzam wszelkie mleczka i śmietanki w lodówce przez dobę. Nawet tym wyciąganym ze sklepowych lodówek nie dowierzam, bo nie wiem, kiedy je obsługa wsadziła do zimnego. Oczywiście głowy bym pod topór nie podłożyła, że to było przyczyną, ale kto wie :)

Wkn

(2012-05-18 16:01)

Megi, a schłodzone Ci ono było - to mleko? Może zbyt wysoka temperatura była powodem problemów z ubiciem go na puszystą pianę. Tak zachowuje się śmietana kremówka - nie schłodzona bardzo trudno się ubija, lub wcale.

Wkn

(2012-05-18 10:54)

mggi, przepisy i zdjęcia Broni również podziwiam, ale przepis na parówkowe serca nie jest niczym nowym - na Wielkim Żarciu taki pomysł można już było znaleźć koło 2007 roku.

Wkn

(2012-05-18 08:33)

Znam ten przepis od wielu wielu lat, ale praktykuję go w wersji "podrasowanej" - w tej proponowanej przez Ciebie niestety nam nie smakuje.

Po pierwsze banany kładę w całości na ruszcie bez rozkrawania (grill już "wysmażony" - nie super gorący)

Po drugie banany grilluję troszkę mocniej (na potrzeby zdjęcia można niedopiec, ale jednak najsmaczniejsze są mięciutkie w środku, w niektórych miejscach niemal "szkliste")

Po trzecie czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej ze sporą ilością słodkiej śmietanki.

I po czwarte w wersji dla dorosłych wlewam w środek bananowej łódeczki adwokat lub ajerkoniak.

Wersję z cytryną mam zupełnie inną bez czekolady, za to z odrobiną masła, cukrem oraz cynamonem ;P

Pozdrawiam łasuchów :)

Wkn

(2012-05-17 20:47)

blackrose, ale to fajne - patrzę na zdjęcie i jakbym własny bochenek oglądała :) Może rzeczywiście te zwyczajowe 6 - właściwie czubatych, bo z jeszcze pracującego zaczynu pobieranych łyżek sprawia, że chleb nie jest za kwaśny. Sporo też zależy od mocy samego zakwasu, silnego wystarczy dodać 3 łyżki na ponad kilogram mąki, a chleb i tak wyrośnie. A innym razem diabeł ogonem zakręci i nawet na 6 łyżkach nie raczy wystawić łebka poza poziom blachy. Różnie to bywa :) Trochę nieobliczalne to pieczenie chlebów jest :)

Wkn

(2012-05-17 18:30)

Jak na razie jest dla mnie wielką tajemnicą, jak usmażyć omlet idealny, tylko za pomocą odpowiedniego potrząsania natłuszczoną patelnią. Ech... :)

Wkn

(2012-05-16 19:40)

Muszę przyznać, że melasę zastąpić trudno. Podobny efekt uzyskasz jedynie, sięgając po cukier melasowy (brązowy, miękko-zbrylony, słodko-gorzkawy, intrygujący w smaku). Nie trzeba go dużo i starcza na długo. Uwielbiam go dodawać nie tylko do chleba, ale też do letnich mleczno-owocowych koktajli.

Chleb uda się i bez melasy. Po prostu wsyp brązowy cukier lub dodaj miód - będzie smacznie, choć ciut inaczej :)

Wkn

(2012-05-16 19:38)

Oczywiście możesz zużyć do pieczenia chleba cały zaczyn, nie musisz odkładać nic na następne pieczenie. Ja tak robię zawsze, ponieważ jest to moja niezawodna metoda na odświeżanie zakwasu i pobudzanie drożdży do namnażania się :)

Wkn

(2012-05-16 17:52)

Masła ziołowe są super, przechodzą aromatem świeżych ziół, które się do nich dodaje. Takie masło z czosnkiem i szczypiorkiem jest moim zdaniem wymarzone do twarożku, ale i do mięsnych dodatków. A tak właściwie to pewnie do wszystkiego by pasowało. No... może do miodu i dżemu nie za bardzo ;P

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 272
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close