A co mu brakuje? widać miesko ,grzybki ,śliweczki.Droga Mario! ugotuj lepszy i zrób koniecznie fotkę, chetnie tata ugotuje z twojego przepisu.Pozdrawiam.
Dziękuję Figencjo! ale polecam bo sernik jest naprawdę dobry.Poozdrawiam
Yasmine! właśnie mnie wyprzedziłaś, zrobiłam identyczny do sałaty. pychotka.Pozdrawiam serdecznie.
Przykro mi Joluszlachto! ale....nasz piekarnik nie jest cudotwórcą,w 30 min sie nie upiecze;))biszkopt.Czytałam inne przepisy,nie każdy piecze 30 min,ale do 45 min a nawet i dłużej,dlatego napisałam około 50 min.Pozdrawiam
Myślałam że każdy wie, jak przechowuje się takie ciasta,dopisałam że włożyć do lodówki .pozdrawiam
przepraszam! miało być na pewno.
Glumando !!! sniły mi się twoje paszteciki,jak tylko bedzie rosół;)) napewno ich zrobimy,są takie kuszące. Pozdrawaim serdecznie
Mniam ale pysznie wyglądają! A jak ktos nie lubi syropu klonowego, można polać syropem owocowym?
I jest bardzo dobre .Serdecznie pozdrawiam.
Figencjo! twoje wyrosło super! i napewno smakuje jak wygląda,ale przekonam się sama .pozdrawiam
Bardzo ciekawy pomysł ! a żeby parówka nie pękła trzeba ją gotować na malutkim ogniu ,bez osłonki.
Piękne ciacho ! zrobię po niedzieli dodałam do ulubionych.pozdrawiam
Na pewno wypróbuję! i zrobię zdjęcie.Pozdrawiam
Przepraszam figencjo! ale to twoje słowa do Ali 06,ja też chętnie chciałabym zobaczyć zdjęcia twoich potraw.