Malinko, jak zwykle super wygląda w twoim wykonaniu.Pozdrowionka
Babolik, cieszę się bardzo że zrobiłaś barszczyk:)Pozdrawiam wszystkich
Cieszę się Rybko:) że kartacze wam smakowały.Pozdrowionka.
Gosiu,powiem Ci że mama też dawała kwasek cytrynowy,ale ocet zwykły 10% daje super kolor i lepiej mi smakuje .Pozdrawiam.
No i stało się! jesteśmy uzależnieni od szarlotki Wkn,napoleonki Ekkore i sernika z serków homo Glumandy.Polecam wszystkim.
Wkn,tym razem dałam szarą renetę,szarlotka poezja,zmniejszyłam na 3/4 szklanki cukru,zrobiłam w blaszce,pierwszy kawałek się rozwalił,ale następne pięknie wychodzą podbieram drewnianą łopatką.Pozdrowionka.
Mnie najlepiej smakuje tatar z cebulą i ogórkiem,dziękuję za cenna radę Elisabeth,przy najbliższej okazji spróbuję.
Kebabku,twoje ciasto jest więcej takie wyjściowe:)a moje to proste i szybkie,ale pyszne .
Uwielbiam taki barszczyk mariotereso:) i właśnie tak podany z ziemniakami jest pyszny.Jutro to samo na obiad,mogę jeść takie jedzonko nawt 3 dni,bardzo lubię też ziemniaki odsmażane.Pozdrawiam.
Kluko:) wyglądają pysznie,na wigilię wspaniałe danko,można zalać galaretą! jak schabik mojej mamy.
Marchewkę z jabłuszkiem robię często,ale teraz dodałam gruszki ,smak rewelacyjny.:)
Kluko,ja bardzo polubiłam ziołowy pieprz:) teraz używam go do wszystkiego,ma taki inny smak i też daje ostrość,tylko kupuje firmy appetita,bo najlepiej mi smakuje.Jeszcze słówko do Renatki:) uwielbiam z musztardą tatara,też nie dawałam,ale wyczytałam na stronce że lepiej smakuje,tylko na początek troszeczkę żeby nie zepsuć smaku mięsa,jak zasmakuje można wtedy dać więcej:)
Iwonko, dziękuję że wybrałaś własnie ten przepis:)Renatko, miło mi że znów zrobiłas nasz gulasz.Pozdrawiam wszystkich.
Ulu,ja robiłam też z mrożonych owoców:)
Kiedyś się sprzeczałam i mówiłam żeby nie jeść surowych jajek,ale za radą babci,która jednak używa surowych jajek:)już się nie boję.Każde jajko do tatara, wkładam do garnuszka i zalewam wrzątkiem,czekam minutę,po tym czasie białko jest prawie ścięte,rozdzielam jajeczko i biorę samo żółtko.Ostatnio jak kręciłam majonez dałam jajko takie ścięte do majonezu,wyszedł super w smaku i bardzo gęsty.
Barbórko, u nas jak się podaje tatara na stól,też sie wyrabia żółtka razem!,tego tatara co jest na zdjeciu robiłam dla taty i dla mnie i też po zrobieniu zdjęcia wszystko wymieszałam.Chciałam jeszcze powiedzieć, że latem nie jadamy tatara,tylko w okresie jesienno -zimowym.Pozdrowionka dla wszystkich:)
Bardzo mi miło że babeczka smakowała.Pozdrawiam