dooobre :-)
ugotuja sie ale o ile pamietam kwas z kapusty przedluza ten proces hihihi zabrzmialo naukowo
tzn ze ja ukladam czesc tych warzyw na spod cos na zasadzie gotowania goląbków i nastepnie zakrywam kotleciki resztą (proste)
doskonaly do calamarow ja zamiast chleba dodaje lyzke ugotowanych ziemniakow
Powiedzcie jak wyszlo