You are here: / / Comments send by the user izeczka

Comments send by the user izeczka

izeczka

(2011-10-10 20:55)

kurki suszę i mielę, dodaję później do sosów czy zup - całe faktycznie są dziwne... maślaki są delikatniejsze niż podgrzybki, zarówno z smaku jak i aromacie, ale także nie dają tak ciemnego koloru jak podgrzybki. Jak jest dużo grzybów to można ususzyć po trochu do wypróbowania - niestety, nie w tym roku....

izeczka

(2011-10-04 10:30)

skórkę z maślaków powinno się zdjąć ponieważ nawet na tej pozornie wysuszonej jest śluz, który w przewodzie pokarmowym pęcznieje i może go zaczopować a to grozi bardzo poważnymi niedyspozycjami - można też małe maślaki moczyć przez kilka godzin w 10% solance a potem dokładnie przepłukać - solanka śluz rozpuszcza

izeczka

(2011-10-04 10:28)

a ja uważam, że suszyć można wszystkie gatunki - suszyłam nawet maślaki, kanie i opieńki, i wiele innych gatunków, ale oczywiście każdy robi po swojemu :-)

izeczka

(2011-06-29 17:17)

możesz użyć garnka, ale powinien być emaliowany a nie, broń Panie Boże, aluminiowy. Można też ogórki ułożyć w kilku zwykłych litrowych słoikach i też się ładnie zakiszą

izeczka

(2011-06-29 17:15)

jeśli zalejesz gorącą zalewą to nie trzeba pasteryzować...ale to powinno być napisane w przepisie jak i to ilu procentowego octu należy użyć bo jeśli 10-cio procentowy to będzie bardzo mocna a gusta są różne....

izeczka

(2011-06-12 18:46)

cieszę się, że smakowało :-) polecam się

izeczka

(2011-06-09 11:26)

może moje pytanie będzie dziwaczne, ale nigdy nie jadłam a ni nie spotkałam się z takim daniem...wytłumaczcie mi, proszę, po co ta mąka? rozumiem, że ziemniaki będą gotowały się w jakby kleju - czy to właśnie daje jakiś specjalny efekt? w przepisie jest napisane, że jak ziemniaki są miękkie to tę płynną część odlewamy, tak? czyli zostają i tak same ziemniaki?

izeczka

(2011-06-05 12:29)

to jest taki rodzaj zupy, zupa-krem z pomidorów - faktycznie, tytuł jest nieco mylący

izeczka

(2011-06-03 09:01)

hubami nazywane są właściwie wszystkie grzyby, które rosną na drzewach i mają kształt wachlarza albo wielkiego kopyta - w tej grupie jednak wyróżnia się wiele gatunków. Niektóre są jednoroczne czyli wyrastają i po kilku tygodniach/miesiącach giną i rozkładają się zupełnie. Inne są wieloletnie i co roku przyrasta im kawałek w związku z czym stara część twardnieje - i najczęściej te stare owocniki nazywane są hubami bo je najlepiej widać w lesie przez cały rok, nawet zimą.

Pytacie gdzie dostać żółciaka - kupić się go nie da bo handlować można tylko niewieloma gatunkami, do których żółciak nie należy. Można jednak nazbierać go sobie damemu albo poprosić o to znajomego grzybiarza. Żółciaki wyrastają przeważnie wiosną, zwykle na starych wierzbach porastających brzegi rzek, jezior czy skraje wilgotnych łąk. Jego kolor, kształt, zapach i pora występowania powodują, że nie sposób go pomylić z innym gatunkiem, ale oczywiście jeśli ktoś nie zna się na grzybach nie radzę zbierać samemu.

ale się wymądrzyłam....

izeczka

(2011-06-01 10:55)

zastanawiam się na zakrętkami - te twist off są powlekane od wewnątrz jakąś taką jakby gumą czy plastikiem  - czy na pewno to się nie roztopi podczas pieczenia? A może to mają być jakieś specjalne zakrętki? proszę o radę

izeczka

(2011-05-28 18:42)

i właśnie o tym tutaj rozmawiamy - jeśli będziesz te grzyby długo płukać jak piszesz to po wrzuceniu na tłuszcz po pierwsze będzie bardzo pryskać a po drugie nasiąknięte wodą nie będą się smażyć a od razu dusić a to ma znaczący wpływ na smak potrawy - o dokładnym osączeniu po mysiu nawet nie ma słowa...
poza tym jeśli ktoś mi każe długo płukać z piasku boczniaki to zastanawiam się czy w ogóle wie jak one wyglądają i do przepisu od razu nie mam zaufania...sorki...

izeczka

(2011-05-26 09:47)

zgadzam się - boczniaki dziko rosnące wyrastają na pniach i z piaskiem nie mają styczności a hodowlane rosną na belach sprasowanej słomy więc też piasku ani widu...więc piszesz głupoty

krojenie w plastry też jakoś mi nie pasuje...w paski raczej bo owocniki mają kształt spłaszczony

izeczka

(2011-05-25 09:19)

pozwolę sobie odpowiedzieć bo też jej używam
passata to przetwór z pomidorów -bardzo drobno pokrojone, czasami wręcz zmiksowane, dojrzałe pomidory, sprzedawana zwykle w butelkach, czasami napisane jest, że to po prostu przecier pomidorowy i zwykle jest bardzo gęsty, ale nie zagęszczany. Czasami przyprawiona ziołami. zdjęcie z sieci...

izeczka

(2011-02-03 17:37)

a najlepiej nazbierać samemu z topolowych pni :-)

izeczka

(2011-01-22 20:13)

ja nie daję alkoholu bo w rodzinie są małe dzieci a lubią to ciasto więc musiałabym robić dwa na raz :-) a 2 dni leżakowania to też u nas niemożliwe...jeden co najwyżej i to jak pilnuję lodówki

cieszę się, że smakowało :-)

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 270
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 90
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close