Comments received by the user Dorota zza plota

Krystyna911 (2008-03-08 09:46)

Piekarnik mam elektryczny i włączyłam grzałki góra-dół. Po 50 minutach musiałam delikatnie przykryc górę folią aluminiową, bo była mocno zrumieniona ale nie upieczona. Dochodzę do wniosku, że forma była jednak za mała i ciasto , które było baaaardzo wysokie, nie miało szans na dopieczenie się w środku. Na 10 minut przed zakończeniem 1,5 godzinnego pieczenia, włączyłam termoobieg, przy zmniejszeniu temperatury do 160 stopni. Przed chwilą polałam jeszcze czekoladą. Super pachnie.

Dorota zza plota (2008-03-08 09:32)

versme ten pomysl z marcepanem musze kiedys tez wyprobowac, Dziekuje za inspiracje. Pozdrawiam serdecznie!

Dorota zza plota (2008-03-08 09:30)

Krysiu911 ciasto na ta babke jest geste ale wiele zalezy tez od wielkosci jajek i przede wszystkim suchosci maki. Sucha maka wchlania wiecej plynu. Dodanie wiekszej ilosci mleka bylo wiec jak najbardziej wskazane. Tak masz zupelna racj ze ciasta wychodzi sporo u mnie starcza na forme z kominkiem plus taka mala foremke jednoporcjowa. Dopiero od czasu jak pieke w formie silikonowej (nie jest wieksza lecz wyzsza) wchodzi cala. Bardziej polecam jednak jednak forme tradycyjna, ja mam taka czarna, bo jakos nie wiem czemu wydaje mi sie wtedy smaczniejsza, wilgotniejsza.Nie wiem czy masz piekarnik - elektryczny czy gazowy - moze dlatego piekla sie tak dlugo?
Mam nadzieje jednak, ze trod sie oplacil i babka smakowala?Pozdrawiam serdecznie!

Krystyna911 (2008-03-08 08:37)

Kurczę, chyba coś nie tak zrobiłam. Mąki i migdałów dałam tyle co pisze, do tego 6 jajek a ciasto wyszło bardzo gęste. Musiałam dolac mleka aby można było ciasto wyłożyc do foremki. Porcja wyszła bardzo duża. Forma typu tortownica z kominkiem została wypełniona do 2/3 wysokości. Ciasto siedziało w piekarniku aż 1,5 godziny, aby patyczek był wreszcie suchy. Po wyłączeniu piekarnika ciasto troszkę siadło. Zakalca w nim nie ma. Może tak trzeba?
Pachnie obłędnie migdałami. W smaku też jest dobre, tylko troszkę ciężkie. Następnym razem zastosuję formę bez kominka, aby ciasto miało miejsce na wyrośnięcie. No i może szybciej się upiecze.

wersme (2008-02-12 19:58)

Dorota zza plota (2008-01-14 13:52)

Dzekuje Bodku z Twoich ust takie slowa to...niczym oskar :-) ;-). Ciesze sie ze smakowalo a z piwkiem tez sprobuje!

Bodek (2008-01-12 00:31)

przyjemny aromat i smak wyszedl -- tylko ja podlalem troszke piwkiem :) hehehe ale przepis wart uwagi :)
gotowalem nogi kurczaka -- smacznie wyszly :) polecam:)

Dorota zza plota (2008-01-10 17:15)

Bodek super prosze o podzielenie sie wraazeniami smakowymi :-)

Bodek (2008-01-10 17:12)

smacznie napisany przepis :) jutro gotuje :)

Dorota zza plota (2008-01-08 12:44)

ciesze sie bardzo ze zainteresowlas/es :-) sie tym przepisem. Bardzo lubie ta przekaske i zapewne bedzie smakowac milosnikom serow plesniowych i pikantnych past. Zycze smacznego! I...prosze o komenarz po wyprobowaniu. Pozdrawiam serdecznie!

Dun Saithne (2008-01-08 12:33)

Tynka (2008-01-07 13:30)

Ponieważ ciasto tak bardzo opadło przecięłam je już pierwszego dnia po pieczeniu. Nie jest to taki typowy zakalec - jest po prostu mniej puszyste w tym miejscu. Myślałam,że przyczyną było otwarcie piekarnika po ok. 25 minutach, ale skoro Ty otwierasz piekarnik już w 10 minucie to nie mogło być przyczyną. Co do temperatury - piekłam w takiej jak zawykle piekę drożdżaki. A w keksówce piekłam ze strachu, że na blaszce urośnie mi wszerz a nie na wysokość. Na pewno jeszcze kiedyś upiekę to ciasto i wtedy okaże się czy znowu opadnie, czy nie.

Dorota zza plota (2008-01-07 10:51)

Tynko przykro mi bardzo ale niestety nie potrafie z pewnoscia odpowiedziec na Twoje pytanie. Nigdy nie pieklam w keksowce. Jedynie co mi przychodzi do glowy to to, ze sie za szybko spieklo (zbyt wysoka temperatura?) a potem- jako ze srodek byl niedopieczony -siadlo. Kazdy piekarnik jest inny wiec temperature trzeba dopasowac indywidualnie.A nadcielas stolle wzdloz po diesieciu minutach pieczenia? Ja tak nadcinam wszystkie ciasta "keksowkowe".Moze nie i dlatego nierowno wyrosl a potem siadl? Moze sie ktos odezwie kto piekl stolle w keksowce i posluzy rada na nastepny raz.

Tynka (2008-01-06 22:11)

Zrobiłam. W smaku świetne, ale....Postanowiłam zrobić je w keksówce. Przed pieczeniem wyrosło pięknie, a w połowie pieczenia środek zapadł się. Jaka może być tego przyczyna? Po raz pierwszy "udał" mi się zakalec drożdżowy.

Diziak (2007-12-23 15:21)

czegos takiego wlasnie szukalam:) naprwno wyprobuje w niedalekiej przyszlosci :D