Ja zrobiłam torcik, truskawki były mrożone, ale też wszystko ładnie wyszło xD poszłąm po aparat bo chciała zrobić zdjęcie, ale jka wróciłam to już został tylko mój kawałek w całości;P reszta zjedzona ;)) o, następnym razem zobaczę jak się piecze go "w zawieszeniu" - wydaje się ciekawym pomysłem xD
A właśnie!! STRASZNIE ciężko było mi rozsmarować Nutelle na biszkopcie...;/ Jakieś pomysły....?
Może ktoś podać przepis na dobry krem ajerkoniakowy bo chciałbym zrobić to cudo ale nie cierpię "gotowców"
Pyszny był ten torcik:P MNIAM:P
To Ty Ago zrobilaś ciemny biszkopt ! No proszę - znowu coś nowego ! Masz rację, torcik jest b. łatwy, wstawiony z myślą o najmłodszych użytkowniczkach dla ich Mam - ale niekoniecznie. Mnie też zaskoczył mile zestaw - ajerkoniak - truskawka. Chętnie zobaczę motyla, niestety - przez tydzień Ci nie odpiszę z powodu wyjazdu. A najpiękniejsze w tym wszystkim jest to.......że masz dwie Mamy. Piękny torcik ! Pozdrawiam Cię serdecznie !!!
to obiecany przekrój tortu... w ten sam sposób robiłam dzisiaj motyla dla drugiej mamy, jutro wstawię zdjecie. Mariotereso ten przepis jest nie do pobicia, super hit moim zdaniem, prosty i śliczny i smaczny i nie wymaga talentu!!! A biszkopt z tego przepisu zawsze mi wychodzi super wysoki i równiuteńki! Ja robię w małej tortownicy, ten jest z tort. o średnicy 23 cm, a motyl z 19 cm. Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam!!!
Dziękuję Dano - jak już kiedyś pisałam, wszystkie przepisy są dobre, ale nie wszystkie " trafiają " w nasze podniebienia. Pozdrawiam !!!
dana50-58
Mariotereso Twoje przepisy są ekstra ,kuchnia nie jest moją moją ulubienicą ale się staram .Dobry pomysł z mięsem i papryką ,wykorzystam .Dzięki
Dziękuję Dano za komentarz i skorzystanie z przepisu. . Masz rację, środek rolady może być prawdziwym polem do popisu. I mielone z pokrojonymi trzema kolorami papryki ( ładny przekrój - w " kropeczki " ) nawet słyszałam o szpinaku - ale jeszcze nie robiłam, siekane wątróbki drobiowe z ryżem i.......co kto lubi. Pozdrawiam Cię serdecznie !
dana50-58
Rolada jest bardzo smaczna ,ja robię też z omletem ,który rozkładam na mięsie i zwijam ,można też dodać posiekaną nać pietruszki .
hmm..za krótko? myslałam że jak sparwdze patyczkiem że upieczony to wyciagać..ale gafa! (mam nadzieję że to przez ten krotki czas nie wychodzi) dziękuję bardzo za pomoc! powodzenia zyczę!
Witam maggab3 - mi też biszkopty robiły psikusa, ale ktoś w WŻ radził żeby zaraz po upieczeniu odwrócić do góry dnem i studzić " w zawieszeniu " ( ja studziłam na 4 filiżankach ) - i jak widzisz sprawdza się - dlatego nie smaruje się boków, żeby nie wypadł , no i żeby był prosty. Też mam piekarnik elektryczny, i piekłam 40 minut - 180 st. bez termoobiegu - i jak widzisz na górnym zdjęciu - jest blady - ale wypieczony. Uważam że piekłaś za krótko. Pozdrawiam Cię serdecznie !!!
Różyczko - dziękuję za odpowiedź i również pozdrawiam !
maggab3 ! nie smaruje boków tortownicy, i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180ºc.
heh...zazrdoszczę Wam! mi kolejny raz biszkopt opadł:((( jak Wy to robicie że wierzch nie opada????????????/ ratunku! prosze o jakieś wskazówki...uprzedzam ze piekłam go 25 min (elektr.piec) i trzymałam w wyłączonym już piekarniku jeszcze przez 10 min
Miło było - Pozdrawiam !