Nie Grażynko ! Skóra jest tu bardzo ważna. Nawet nie odcinaj skóry z karczku, cała rolada powinna być w rumianej i - jeśli podamy gorącą - w chrupiącej skórce. A jeśli nam się ona uszkodzi - nie ma dramatu. Pozdrawiam !
acha i czy podczas duszenia przewracamy mięso? czy ma byc cały czas "szyciem" do góry?
przepraszam, ale nie rozumiem jak się sznuruje mięso :/ najpierw wkładamy wykałaczki, a potem sznurujemy? w tych samych miejscach?
Mam pytanie-czy mięso ma być pozbawione skóry?czy to wszystko ma tworzyć całość po usunięciu kosci? Pozdrawiam
Piękny torcik, Każda mama byłaby napewno zachwycona!:) Super dekoracja- gratuluję!
Tak, prośba była do Ciebie. Robiłam to ciasto i krem faktycznie jest bardzo dobry. Dziękuję Ci bardzo za pomoc i również pozdrawiam.
Mysho2006, nie wiem, czy do mnie ta prośba, ale zaryzykuję, http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis13119.html. Pozdrawiam Cię serdecznie:-)
Mogłabyś jeszcze raz podać link do tego kremu bo jak klikam na ten który podałaś to otwiera mi się strona z tym przepisem
też wydaje się fajny :-))
Zucchero: napisałam 2 razy, że nie lubię "gotowców" więc przestań mnie do nich przekonywać. Nie lubię chodzić na "łatwiznę", równie dobrze można iść do cukierni i kupić gotowy tort. Jak coś robię to od początku do końca sama. Gdybyś chciała naprawdę zobaczyć moje wypieki to napisałabyś to w inny sposób. Co do tego że mi się udało: no udało mi się w życiu i co, będziesz mi teraz zawiścić bo nie bardzo rozumiem nawiązania do mojej sytuacji życiowej w tym przepisie(przynajmniej nie uważam żeby miała z nim jakiś związek). Gdybyś nie cierpiała na rozdwojenie jaźni to byś nie korzystała z dwóch kont. Tylko proszę Cię nie zakładaj kolejnych na swoją mamę, tatę, babcię i ciocię bo to się może źle dla Ciebie skończyć.
Dziękuję Aloiram za podpowiedź. Często robię kremy z surowymi jajkami, jakoś mi to nie przeszkadza. Myślałam
Mariotereso, przepis wydaje się super, zrobię ten torcik na niedzielę :-))
Droga mysho2006, pyszny krem ajerkoniakowy jest w przepisie: http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis32227.html, jeśli byś nie chciała jednak próbować z surowymi jajkami to ugotuj budyń np. z dwoma żółtkami, a póżniej połącz( ostudzony budyń, po łyżce do masła) z masłem i dopraw do smaku alkoholem, też jest super. Uwagami co niektórych nie warto się przejmować, chore jest to co ludzie wyczyniają. Pozdrawiam.
Droga myszo ,ja nie cierpie na rozdwojenie jazni,w to moge Ciebie zapewnic:)) a kremy gotowe sa naprawde dobre,mozna je urozmaicic jak sie tylko chce .Mozna dodac likier alkoholowy,owocowy,dzemy i rozne owoce,sprobuj a sama sie przekonasz.Moja cora jest mistrzynia w takich szybkich torcikach.Myslalam ze pochwalisz sie jakims ciastem !!!ktore pieklas na komunnie syna, tak jak inni uzytkownicy to robia np: tortem Mikado.I bez urazy! przeciesz tobie sie udalo w zyciu ,a mnie nie.Zachecam do sprobowania gotowych kremow.:)))
Zucchero:Nie lubię gotowych kremów i poprosiłam miłe żarłoczki o pomoc. Skoro nie potrafisz pomóc to poprostu nie wypowiadaj się. Jeżeli chcesz zobaczyć chociaż jedno ciasto w moim wykonaniu-zajrzyj do mojego(tylko jednego!)przepisu. Już kiedyś podkreśliłam, że jestem osobą, która korzysta z przepisów na tej stronce, swoich nie wstawia, bo ich nie ma. Ale bynajmniej nie jestem z tego powodu gorsza od Ciebie. Ewentualnie staram się służyć radą kiedy tylko mogę. Nie wymyślam nowych przepisów ale wszystkie, które robię wychodzą mi ,nieskromnie mówiąc, rewelacyjnie. Zdjęć nie wstawiam bo nigdy nie zdążę ich zrobić-moja rodzinka w ekspresowym tempie pochłania wszystko co zrobię. No i najważniejsze ja nie cierpię na rozdwojenie jaźni tak jak co poniektórzy-chyba wiesz o czym mówię.