W jednej misce mieszamy składniki suche
(mąkę, cukier, proszek do pieczenia).
W drugiej mokre
(roztopione masło, maślankę i jajko).
Składniki suche dodajemy do mokrych i mieszamy łyżką - nie robimy tego bardzo dokładnie , gdyż ciasto powinno być lekko grudkowate.
Foremki
( ja jak zwykle używałam silikonowych )
napełniamy ciastem do połowy wysokości.
Na wierzch każdego muffinka wsypujemy pełną łyżkę borówek i "upychamy" płatki migdałów.
Pieczemy ok 20-25 min w temperaturze 180
(do tzw. suchego patyczka).
*Możemy dodatkowo posypac cukrem pudrem!
Smacznego!