Mąkę mieszamy ze śmietaną
( siekając nożem ).
Dodajemy żółtka , spirytus i szczyptę soli.
Dokładnie wyrabiamy
( jeśli będzie się kleiło , podsypujemy mąką ).
Wyrobione ciasto tłuczemy wałkiem przez kilka minut , składając co chwilę na pół.
Przykrywamy pieluchą lub ściereczką i odstawiamy na ok. 10 - 15 minut.
Rozwałkowujemy na cieniutki placek.
Kroimy nożem lub radełkiem na paski szerokości ok. 2,5 cm cm i długości ok. 12 cm.
Każdy pasek nacinamy wzdłuż w środku i przewijamy przez dziurkę.
Smalec rozgrzewamy w garnku bardzo mocno i wrzucamy po kilka faworków, smażąc na złoty kolor.
Odsączamy na papierowym ręczniku.
Posypujemy obficie cukrem pudrem!
Zajadamy!
Smacznego!