Przepis na blaszkę o wymiarach 36x24 cm:
Biszkopt:
Masa chałwowa:
Masa czekoladowa:
Dodatkowo:
Biszkopt*: białka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym. Żółtka mieszamy z odrobiną cukru i octem, wlewamy do ubitych białek, delikatnie łączymy. Dodajemy stopniowo przesiane mąki z kakao i proszkiem oraz olej. Mieszamy lekko. Przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego do 165 stopni piekarnika. Pieczemy ok. 40 minut - sprawdzamy patyczkiem. Chłodny biszkopt przecinamy na 2 blaty.
Masa chałwowa: żółtka i mąkę ucieramy z połową porcji mleka (1/4 szklanki), resztę mleka gotujemy z cukrem waniliowym. Do gorącego mleka dodajemy masę żółtkową i energicznie mieszamy. Gotujemy chwilę na gęsty budyń - cały czas mieszając. Studzimy. Miękkie masło ucieramy z chałwą, dodajemy po łyżce wystudzonego kremu cały czas miksując.
Biszkopt smarujemy masą chałwową, na to wykładamy beziki (lekko wciskając je w masę), bezy smarujemy masą czekoladową (zostawiając nieco do posmarowania wierzchu ciasta), przykrywamy drugim biszkoptem. Smarujemy wierzch masą czekoladową. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
*Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej, wtedy łatwiej będzie go przekroić