You are here: / / / Comments

Comments for recipe „gęsi pipek”

lexi27

(2013-01-11 21:00)

Gęsie pipki to dokładnie to, co w Twoim przepsie, czyli gęsie szyje nadziewane farszem i pieczone w piecu. Ostatnio miałam okazję spróbować ich w żydowskiej restauracji Ariel, na Kaziemierzu w Krakowie. Zaintrygowała mnie nazwa i zapytałam kelnera co to takiego, a że lubie próbować nowe dania, skusiałam się i nie żałowałam. Gęsie pipki były pyszne ! Teraz mogę je sama przygotować, dzięki Twojemu przepisowi i napewno przepis wypróbuję !

majolika

(2013-01-11 21:52)

Hehehe, ja też pierwszy raz jadłam to w "Arielu" na Kazimierzu w Krakowie)))Potem mocno szukałam, podpytywałam u znajomych-starozakonnych.Warto było!)))

majolika

(2013-01-11 21:54)

PS> Mocno mnie korci ten drugi "gęsi pipek" z żoładków.Ale  jeszcze nie mam przepisu)))

JoAnn67

(2013-01-12 11:16)

pamiętam ten smak ..poezja.....babcia zawsze robiła ale nie piekła w piecu tylko gotowała w rosole i zawsze biadoliła,żeby chociaż szyjka nie pękła  i na pewno dodawała natkę pietruszki

majolika

(2013-01-12 22:37)

Hehehe, ja też jak go robie biadole, czy skóra z gęsiej szyi nie pęknie, bo szkoda by było. Dlatego ja deliktnie nakłuwam ją przed gotowaniem, pieczeniem.Nauczyłam sie tej potrawy od moich znajomych zydowskiego pochodzenia.ale pierwszy raz próbowałam na Kazimierzu w Krakowie.Zachwyciłam się fenomenalnym smakiem)))

Rzymianka

(2013-01-13 00:06)

Pamiętam ten przysmak z  rodzinnego domu.Nadziewało się szyjki gęsie przy okazji nadziewania  gęsi, ale nadziewało się skórę surową , a nie gotowaną. Skóra ugotowana jest bardzo krucha i "skurczona". Radzę spróbować z surową.

Przepis na "gęsie pipki" z żołądków mam gdzieś w zapiskach / gotował je kiedyś w Krakowie na Kazimierzu p. Makłowicz z Panem, którego nazwiska nie pamiętam. Jak znajdę wstawię na WŻ. Są przepyszne i całkiem inne w smaku niż nadziewane szyjki. Dla mnie są to dwie różne potrawy.

Rzymianka

(2013-01-13 00:10)

PS. Natka pietruszki jest  "obowiązkowa".

majolika

(2013-01-13 00:13)

Eeeem, ty Aszkenazyjska, u nas-Sefardyjczyków pietruszka nie rośnie)))Heheheh

kaszkaj

(2013-01-14 21:46)

Na WŻ jest przepis na taki z żołądków-http://www.wielkiezarcie.com/recipe5283.html

majolika

(2013-01-14 23:55)

No przeczytałam ten przepis z zoładków...ale liście curry u Żydów to chyba nieznane były, bo rosna raczej w Indiach))

kaszkaj

(2013-01-15 17:36)

Nie mam pojęcia czy żydzi używają curry,w przepisach które są w internecie wszędzie jest curry w składnikach.A tak na marginesie,u mnie właśnie się pichcą gęsie pipki z żołądków.Zapowiadają się smakowicie.

majolika

(2013-01-18 11:56)

Dawaj przepis!Chętnie skorzystam!

Write comment

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 270
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 90
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close