Ciasto to powstało z mojej niechęci pójścia do sklepu czyli lenistwa. Syn te ciasto nazwał " gnitokiem " więc tak je nazwałam. Wykorzystałam produkty tylko te , które miałam aktualnie w domu.
Jabłka obrać, zetrzeć na dużych oczkach.Mandarynki pokroić. Drożdże mrożone rozrobić w letnim mleku.
Wszystkie składniki dodać do miski i wymieszać.
Ciasto wylać na blaszkę o wymiarach 24-38 (takową miałam pod ręką) , Ozdobić pokrojonym bananem , posypać migdałami i wstawić do zimnego piekarnika i piec około 1 godz- 1/15 godz. Czas pieczenie zależy od piekarnika , więc radzę sprawdzać.
Tak wyszedł mój gniotek i o dziwo był smaczny. Zniknął w jedno popołudnie.