- kalafior
- brokuły
- nie cała szklanka śmietany piatnicy 18% (jak ktoś lubi więcej można użyć więcej)
- kawałek sera żółtego - ok 30 dkg (jak ktoś lubi dużo to jak najbardziej można więcej)
- mocarella
- 2 jajka
- pół szklanki bułki tartej
- pomidor
- 1/4 kostki bardzo miękkiego masła (wystarczy wyjęte z lodówki na pare godzin w ciepłym miejscu)
- sól, pieprz
każdy może dodać przyprawy jakie lubi, proporcje sosu też "na oko" wedle tego który skłądnik lubimy bardziej :)
Kalafior i brokuły rozdzilamy na małe różyczki i wkładamy do zimnej dobrze osolonej wody odstawiamy na jakiś czas.
Do garnka wlewamy wode lekko ją soląc, gdy zacznie sie gotować wrzucamy kalafior i brokuły, gotujemy koło 10 minut - muszą być lekko twarde - nie mogą się rozgotować.
W TYM CZASIE SZYKUJEMY SOS:
śmietanę, przyprawy, bułkę tartą, jajka, masło, starty ser zółty - mieszamy
I DO DZIEŁA:
naczynie żaroodporne smarujemy małą ilościa masła
układamy warstwami: kalafior, brokuły, kalafior itd aż do wyczerpania zapasów :)
na wierzchu kłądziemy plasterki pomidora i pare listków bazyli
wylewamy sos - jeśli jest bardzo gęsty to dobrze - pod wpływem temperatury rozpłynie sie po całęj potrawie nie spływając na dno - w przypadku bardzo rzadkiego.
kładziemy plasterki mocarelli na brzegach.
wkładamy do pieca 200 stopni z termoobiegiem lub bez. około 20-30 minut
Jak tylko ser na górze będzie rumiany można wyjąć z piecyka
Jeśli zbierze się woda na dnie wystarczy ją odlac i SMACZNEGO
Hmm...Zapowiada się pysznie. Zastanawiam się tylko jaki smak ma sos przez dodanie do niego bułki tartej? Uwialbiam brokuły i kalafiory i tego typu warzywne obiady są według mnie najpyszniejsze. Z pewnością wypróbuje.
lubie takie jedzoko czesto sama robie:)
bułką można posypać lekko na sam koniec, ja dodałam do sosu, można jej tez w ogóle nie dodawać :) zależy od upodobań
Mój jutrzejszy obiad :) Dam znać jak wyszło :)