1. karp o wadze od 1,2kg do max 1,5kg
2. masło
3. seler
4. por
5 rodzynki
6.wegeta
7.pieprz
Karpia oczyścić, każdy wie jak to się robi. Nie kroimy, nie odcinamy łba. Oczyszczoną, dobrze umytą rybę wytrzeć ręcznikiem papierowym, w środku także. Tak przygotowaną rybę natrzeć wegetą (ja używam przyprawy własnej "produkcji" która zawiera mniej soli niż wegeta kupiona, dlatego bardzo obficie nią posypuję) i pieprzem, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz.
Teraz przygotujemy warzywa. Seler oczyścić pokroić w "pólksiężyce", niezbyt duże, tak aby mieściły się w środek ryby. Por oczyścić i pokroić wzdłuż na części. Istotne jest aby wybrać właściwą część pora. Odcinam od dołu jakieś 5cm i aż do momentu gdzie nie ma ciemnozielonej barwy.
A teraz zabieramy się za "obkładanie" ryby pozostałymi składnikami. Seler, por, rodzynki, masło - wkładamy do środka ryby. Warzyw ile sie zmieści. Rodzynek też nie żałować, grudka masła. Rybę ułożyć w piekarniku foliowym. Teraz poobkładać po bokach warzywami, posypac po wierzchu rodzynkami i położyć grudki masła (mozna 3 wzdłuż całej ryby). Już jest gotowa. Zamknąć zapinką piekarnik foliowy. Ulożyć, np na blaszce i wstawić do lodowki. Rybę przygotowujemy dzień przed Wigilią.
Jeśli ktoś nie używał folii, proszę pamietać aby przed włożeniem do piekarnika nakłuć ją przynajmniej w 2 miejscach, ja robię to wykałaczką. Piec przed podaniem, ok. 1h , zależy jaki jest piekarnik. Przed końcem pieczenia, na jakieś 15 min, rozcinam folię i doprowadzam do podpiecznia ryby po wierzchu. Ma być lekko brązowa.
Smacznego!!
Zawsze robię 2 szt.