Na ciasto:
1 kg mąkiPiękny koszyczek! Oczywiście w domu, gdy okazało się, że drożdże są to zabraółam się do roboty ;) Nooo... co prawda jak na pierwszy raz wyszedł nawet nawet, ale na kolejny raz już wiem, co zrobiłam źle podczas "kształtowania" koszyka. Na gościach i tak zrobił wrażenie "mój" orginalny pomysł ;] W dzień pieczenia trzebabyło koszyka pilnować bo w całym domu nieziemsko pachniało to ciasto. Dziękuję za przepis i pomysł. A mój koszyk wyglądał tak:
Dziewczyny, koszyki świetne, cieszę się, ze zdecydowałyście się na nie:-))
Zaraz zabieram sie za robienie tego koszyczka,ciekawe jak mi wyjdzie.
Mój koszyczek Pracochłonny to on jest, ale efekt potem jest rewelacyjny :) cieszę się że znalazłam ten przepis, dziękuję :)
Dziękuję ślicznie za przepis :) wypróbowałam i zostałam pochwalona przez rodzinke, znajomych a nawet sąsiadów bo po dziś dzień cieszy oczy w salonie na stole :) chętnie dodałabym zdjęcia niestety nie mam pojęcia jak to zrobić :( pozdrawiam cieplutko :)
hej mam zamiar zrobic podobny koszyczek :) mam pytanie... taki koszyczek mozna zjesc? :P chialabym zrobic babci jako taki maly podarunek i fajnie byloby jakby byl zjadliwy :) mysle ze tak bo to ciasto drozdzowe ale jak dlugo wytrzyma?
moze moglabym zrobic wczesniej i np zamrozic?