Uwielbiam takie krokiety. Wyglądają bardzo apetycznie. Pozwilisz że pokażę Ci moje (zapodziało się zdjęcie usmażonych - też na rumiano) oprócz w/w dodaję garść drobniutko siekanego kopru dla zapachu i szczyptę gałki muszkatałowej dla "charakteru".
Pozdrawiam ! i dzięki za przypomnienie - zrobię na pewno w tym tygodniu
Świetny pomysł z koperkiem, przy najbliżej okazji go dodam. Jakie ładne równiutkie kreciki w Twoim wykonaniu, u mnie zawsze jakieś takie nieforemne :)
A właśnie Twoje są prawidłowe, bo krokiet to podłużny " wałeczek " a nie klopsiki, ale to już zerowe znaczenie. I jeszcze jedno, ale nie jest to uwaga do Twojeco przepisu - ja na te 7 klopsików dałam jedną czubatą łyżkę mąki - a może powinno być 3 - 4 ? Trafiłaś z tym przepisem, bo ja Pyra z urodzenia ....
Robię podobne, tylko dodaję pieczarki. Dzięki, że mi przypomniałaś o nich dawno ich nie robiłam :)
http://wielkiezarcie.com/przepisy/krokiety-ziemniaczane-bomba-30052909
mariateresa - Miło mi ze przepis przypadł do gustu. Z mąka to różnie bywa, i ziemniaki nieraz są bardziej suche, kolejnym razem ja kto moja Mama mówi "wodniste" :), także z mąki trzeba dodawać na oko.
aggusia35 -z pieczarkami jeszcze nie jadłam, ale wszystko przede mną :)