Ciasto:Drożdże z cukrem rozpuścić w letnim mleku. Kiedy wyrosną, połączyć z mąką i solą. Margarynę rozpuścić, dodać do mąki, wbić żółtka. Wyrobić gładkie ciasto, pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. W tym czasie przyrządzić farsz.
Farsz:Pieczarki i cebulę drobno posiekać. Cebulę zeszklić na oleju, dorzucić pieczarki. Kostkę rosołową rozpuścić w niewielkiej ilości wrzątku. Zalać farsz, smażyć do odparowania wody. Dodać śmietanę. Przestudzić. Ser zetrzeć na tarce i połączyć z niezbyt gorącym farszem - tak by nie rozpuścił się na patelni.
Ciasto rozwałkować w protokąt o grubości 3 - 4mm.
(Mnie oczywiście nie udaje się uzyskać idealnie prostokątnego blatu ciasta, dlatego nierówności ścinam, a zrzynki podpiekam i częstuję nimi zaznajomioną zwierzynę;)
Rozwałkowane ciasto posmarować białkiem, wyłożyć farsz, boki dobrze skleić. Prostokątną blachę (ja używam 40/25cm) wysmarować margaryną, przełożyć do niej kulebiaka.
Piec ok. 50 min. w temperaturze 180 st.C.
SMACZNEGO!