Łabędzie na jeziorze

Surowe białka z dwóch jajek ubijać na największych obrotach mixera, powoli dosypując cukier puder. Ważne, aby dosypywać cukier podczas ubijania, a nie wsypać od razu. Ubite białka z cukrem powinny wygladać jak aksamitna, zwarta masa z połyskiem. Oczywiście należe ubić tę masę na sztywno. Wyłożyć płaską brytfankę papierem do pieczenia i przez szprycą wycisnąć masę w kształcie 4 literek S (to będą szyje łabędzi), oraz 4 spore łezki (to będzie korpus łabędzi). W łezki powtykać płatki migdałowe. Wstawić brytfankę do piekarnika. Piec około 30 minut w temperaturze ok 150 stopni (piekarnik musi być lekko nagrzany przed wstawieniem naszych łabędzi). Dobrze jest po 15 minutach odwrócić brytfankę, tak aby kolejne piętnaście minut piekła się w głębi piekarnika ta strona, która była od zewnątrz piekarnika poprzednio. Po wyjęciu, odczekać aż bezy ostygną. Delikatnie zdjąć je z pergaminu. W małej miseczce wymieszać spoiwo: gorącą wodę z cukrem pudrem, tak aby wywtorzył się swego rodzaju słodki klej. Przy jego pomocy połączą się dwie łezki- korpusu i szyja łabędzia. Przepis ten podała mi koleżanka z Lofotów. Jest to piękna dekoracja, którą można umieścić na torcie, także ślubnym gdyż łabędzie stykając się dziubkami swoimi szyjami tworzą serce... Smacznego!!!!