Z racji tej,że staram się gotować i smażyć bez tłuszczowo,a oleju uzywam tylko tam gdzie jest konieczny to podam przepis bez stosowania tłuszczu.Jednak jak ktoś używa oleju to niech go doda tam gdzie uważa za stosowne np.do smażenia.
Cebulkę kroję w drobną kostkę.
Pieczarki również.
Na rozgrzaną patelnię wrzucam cebulkę,mieszam aby nie przywierała.Dodaję trochę soli aby pusciła sok i dalej mieszam.Jak zaczyna przywierać to podlewam odrobiną wody i mieszam.Gdy woda odparuje dodaję pieczarki.Mieszam wszystko razem.Doprawiam pieprzem.Znowu mieszam.Dolewam odrobinę wody aby się poddusiło,mieszam i zostawiam na chwilę aby się poddusiło.
Szpinak rozmrożony,albo na wpół rozmorożony dodaję do pieczarek i cebulki.Mieszam wszystko razem i w razie potrzeby dodaję wody.Jak już wszystko ładnie się połączy dodaję wyciśnięte ząbki czosnku.Łączę wszystko razem,chwilę jeszcze podduszam i zdejmuję z palnika.
Przekładam do miseczki i zostawiam aby ostygło.
Jak ostygnie dodaję serek i mieszam wszystko razem.Dodaję kosteczkę czosnkową i w razie potrzebu doprawiam jeszcze vegetą i pieprzem.
W tym czasie robię naleśniki.
Jak naleśniki ostygną i farsz też to nakładamy farsz na naleśniki i zawijamy w ruloniki.Wkładamy do naczynia żaroodpornego,posypuję serem i kładam do piekarnika nagrzanego do 200C na taki czas,aż się ser rozpuści.
Zawsze można zmniejszyć temperaturę,bo wszystko zależy od rodzaju piecyka.
SMACZNEGO :)
Przed posypaniem naleśników serem można polać je sosem pomidorowym lub beszamelowym.