Zachęcam do
używania tapioki, ponieważ zawiera lekkostrawne węglowodany i niewiele
białka. Jest hipoalergiczna i nie zawiera glutenu oraz cholesterolu.
Można ją kupić w
sklepach ze zdrową żywnością, bądź przez
internet.
Przygotowanie tapiokiTapiokę moczymy całą noc w wodzie 2:1 (woda:tapioka). Jeśli nie mamy takiej
możliwości to
gotujemy na małym ogniu cały czas mieszając, żeby nie przywarła do naczynia. Zdejmujemy z ognia w momencie, gdy
kuleczki zaczną robić się przezroczyste. Następnie tapiokę należy pzecedzić i przepłukać wodą.
CiastoPrzygotowaną tapiokę dodajemy do mleka wraz z łyżką masła. Doprowadzamy do gęstej konsystencji na mały ogniu (kuleczki powinny być przezroczyste). Zdejmujemy z ognia i dodajemy cukier waniliowy, aromat migdałowy. Odstawiamy do ostygnięcia. Osobno ubijamy żółtka z 3 łyżkami cukru i osobno białka na pianę. Po ostygnięciu tapioki łączymy uprzednio przygotowane żółtka i pianę delikatnie mieszając łyżką. Na koniec dodajemy rodzynki. Wlewamy masę do okrągłej formy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą, po czym dajemy do piekarnika na ok. 35 min w 180
oC.
Po upieczeniu ciasto odwracamy do góry nogami i posypujemy cukrem pudrem.
Dobre na ciepło, jak i na zimno.