Sposób przyrządzenia: Drobno posiekaną cebulkę rumienimy na maśle. Kiedy
nabierze lekko złocistego koloru, wlewany wino, z powodzeniem można tu użyć
w miarę taniego wina Sophia, lub każdego innego białego wytrawnego wina
oczywiście gronowego. Kiedy połowa wina wyparuje dolewany rosołu. Tutaj zdecydowanie
preferuję rosół gotowany wczesniej. (Ja na przykład robię sobie rosół z kurczaka z
warzywami, taki tradycyjny dzien wczęsniej. Do tego celu kupuję troszkę korpusów
z kurczaka, dwa skrzydła i włoszczyznę bez kapusty) Kiedy do zupy wleliśmy
już rosół, wlewamy i sos sojowy. Nie jest on konieczny, ale daje taki specyficzny
słonawy posmak. Kiedy przyrządzałem tę zupę w restauracji dodawaliśmy jeszcze
taki sproszkowany koncentrat cebulowy. Jest on w kraju trudnodostępny,
ale ostatnio słyszałem że podobno Kamis posiada już ten koncentrat w swojej
ofercie. Jeżeli mamy ten koncentrat, to śmiało do naszj zupy możemy sypnąć
2 czubate łyżki tego smacznego specyfiku. Na koniec przed podaniem, zwykłą szklanką
wykrawamy z pojedynczego kawałka tostowego chleba okrągłą grzankę, i okrągły
plaster sera i na chwilkę wrzyucamy albo do rozgrzanego piekarnika albo
mikrofali, tak żeby ser się roztopił. Wlewamy zupę w miseczki i na wierz zupy
wrzucamy grzankę. Smakuje wyśmienicie. Polecam.
JEST TO ORUGINALNY PRZEPIS NA TĘ ZUPE!!!
krista (2004-12-28 05:00)
Ja nalewam zupe do zaroodpornych duzych filizanek, na wierzch klade toast z chleba francuskiego, na ktorym ukladam plaster sera "gruyere" i wkladam do piekarnika na jakies 5 min albo do czasu jak ser sie roztopi.Smacznego.