1kg mąki, 2 k. margaryny, 10 dkg drożdży, 0,25l. śmietany kwaśnej, 2 jajka, 2 żółtka, 2 łyżki cukry, 1/2 łyżeczki soli
oraz 1 kg kapusty kiszonej , 1/2 kg pieczarek, 2 cebule
dodatkowo olej do podsmażenia cebuli i pieczarek, mąka do podsypania, 1 jajko roztrzepane do posmarowania pasztecików
Podsmażamy na patelni cebulę dodajemy pieczarki, dusimy. W garnku dusimy kapustę kiszoną , łączymy składniki dusimy podlewając wodą do miękkości na koniec odparowujemy.
teraz ciasto - wszystkie składniki łączymy, wyrabiamy ciasto ( można ręcznie ale szybciej jest robotem, mikserem) Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ( ja stawiam na okap nad kuchenką) na 1/2 h. Po tym czasie mamy odparowaną chłodny farsz i ciacho, więc zaczynamy zabawę. Odkrawamy kawałek ciasta, podsypujemy mąką rozwałkowujemy. Na całej szerokości wykładamy pasek farszu, zawijamy, tak aby schować farsz, odkrawamy resztę ciasta, kroimy na 5-7cm paszteciki które wykładamy na blszkę wyłożoną papierem , smarujem roztrzepanym jajkiem peczemy w temp 180 stopni około 15-20minut. Opisaną czynność powtarzamy do wyczerpania składników - jeśli zostanie nam ciasta bierzemy dżem i robimy rogaliki. Jest to super przepis , który można wykożystać do : pasztecików, rogalików (wtedy dodajemy więcej cukru około 1/2 szklanki ) a ostatnio wykożystałam do do makowych ślimaczków.
A jeszcze jedna ważna informacja paszteciki robię wcześniej jeśli chodzi o gorączkę przedświąteczną i po upieczeniu i wystudzeniu układam w pojemniku i mrożę a w wigilię wyciągam rano a potem tylko do piekarnika i mamy pyszne chrupiące paszteciki.