na 4 porcje:
600g miesa
2 cebule
800 g ziemniakow
maslo
olej neutralny
sol, pieprz
worcestershire sos
do dekoracji:
swieza pietruszka
dodatki:
4 jajka
4 buraki piklowane slodko/kwasne
1. Mieso (resztki z pieczeni, gotowania, wszystkie rodzaje resztek wedlin ) pokroic na 1 cm kwadraty
2. Ziemniaki obrac i pokroic na 1 cm kwadraty, dokladnie wyplukac w zimnej wodzie i odcedzic na sucho w druszlaku
3. Ziemniaki podsmazyc na duzej patelni do pol miekkosci, ciagle mieszajac
4. Cebule pokrojona na 1 cm kwadraty dodac do ziemniakow i smazyc z ziemniakami pare minut do zrumienienia
5. Dodac wszystkie miesa i wedliny, smazyc na zloty kolor na srednim ogniu na zloty kolor
Pyttipana rewelacja. Wreszcie koniec z problemami z resztkami mięs - dobra i szybka alternatywa dla bigosu
Zamiast smażonego jajka dałem tylko surowe żółtko, które wspaniale rozpłynęło sie po gorącej potrawie.
Tineczko potrawa prosta i napewno pycha, zapisze do wykonania. Interesuje mnie skąd ta "dziwna" nazwa?? nawet mi ją ciężko wymówić haha
Renatko, to znaczy mniej wiecej : miszmasz w patelni :)
Pozdrawiam:)
To fajnie, ze smakowalo i ze nie boisz sie jesc surowe zoltko, tak wlasnie bardzo czesto je sie pyttipanne u nas:) Mozna jeszcze dodac dowolne warzywa, np korzen selera, pietruszki i marchwi.
pozdrawiam:)
Uwilebiam! W Szwecji kupowałam mrożonkę, przypomniałaś mi o tej pyszności, muszę przygotować sama :)