Roladki schabowe:
Schab (na ile się chce rolad)
Musztarda
Bazylia
Oregano
Ser
Pieczarki
Sól
Pieprz
Czosnek
Kluski śląskie:
Ziamniaki ugotowane (ile kto chce ;) )
Mąka ziemniaczana (często w sklepach zwie się to skrobia ziemniaczana)
1 jajko
pół łyżeczki soli
Roladki:
Schab rozbić na kotlety
Posolić i poprzieprzyć z obu stron
Z jednej strony posmarować musztardą
Na to posypać bazylią i oregano oraz wycisnąć czosnek (w zależności jak kto lubi)
Pieczarki pokroić na małe kawałki
Połowę wyłożyć na jeden koniec schabu
Ser zetrzeć na tarce i posypać pieczarki.
Roladki zawinąć
Związać nicią (lepsze od wykałaczek, bo na patelni równomiernie się zarumieni)
Na patelni rozgrzać olej bądź oliwę.
Wyłożyć roladki i zarumienić z każdej strony.
Przełożyć roladki do żaroodpornego naczynia i zalać wodą.
Posypać resztą pieczarek.
Włożyć do nagrzanego piekarnika (ok. 200 stopni) i piec około 30 minut.
Po tym czasie wyciągnąć roladki.
Z pozostałej wody i pieczarek zrobić sos:
Przelać go garnka.
Można dodać albo śmietany albo mąki. (ja zrobiłam z mąką)
Kluski śląskie:
Ciepłe ziemniaki przecisnąć przez praskę.
Dodać jajko, sól i mąkę ziemniaczaną.
1/3 ziemniaków ¼ mąki.
Wyrobić na gładką masę.
Z ciasta formować kulki. Lekko spłaszczyć.
Palcem zrobić małe wgłębienia.
Kluski wrzucić do osolonego wrzątku.
Gotować do chwili wypłynięcia na powierzchnię.
nie dodaję jajka do kluseczek, powoduje ,że są mięciutkie:) a tej skrobii tez bym unikała, daję tylko i wyłącznie mąkę ziemniaczaną:)
Nie było w sklepie mąki ziemniaczanej :)
Gabigold,ja tak naprawdę nie złośliwie,ale rozbawiłaś mnie.Piszesz,że stosujesz mąkę,a unikasz skrobii ziemniaczanej..Przecież to to samo,tyle że inna nazwa.Kiedyś powszechna była nazwa "mąka",teraz króluje "skrobia".