* 1,5 kg cukinii przed obraniem,
* 50 dag marchewki,
* 50 dag cebuli,
* 50 dag papryki czerwonej,
* 500 ml koncentratu pomidorowego,
* 200 ml keczupu łagodnego "Pudliszki",
* 2 płaskie łyżki Vegety,
* 2 płaskie łyżki soli,
* 7 łyżek octu 10%,
* 15 łyżek cukru,
* 2 płaskie łyżeczki chilli,
* 1/2 łyżeczki imbiru,
* 30 g przyprawy curry
Przepis ten jest moją próbą zrobienia czegoś dobrego z cukinii i zamknięcia tego czegoś w słoiku, aby cieszyć się letnimi smakami w jesienny i zimowy czas. A że po raz pierwszy zasadziłam w tym roku cukinię i obrodziła że aż hej, robię z niej różne rzeczy z różnych przepisów. Wreszcie postanowiłam poeksperymentować i wyszedł ten sos gęsty, aksamitny, lekko "piekący", o słodko-kwaśnym aromacie i lekko czerwonym kolorze.
Cukinię obrać ze skórki i wydrążyć nasiona. Pokroić w kostkę.
Marchewkę obrać i pokroić w cienkie półksiężyce, podobnie postąpić z cebulą.
Paprykę pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w paski.
Warzywa wsypać do dużego garczka, zasypać Vwgetą i solą, odstawić na noc.
Rano warzywa zagotować wraz z powstałym sokiem i gotować około 1/2 godziny na małym ogniu ( licząc czas od zagotowania ). Po tym czasie dodać koncentrat pomidorowy, keczup, cukier i przyprawy. razem zagotować, odstawić z ognia, wlać ocet.
Wszystko razem zmiksować na aksamitny krem i jeśli zajdzie potrzeba, dosmaczyć octem i cukrem.
Ja ten sos odstawiłam do następnego dnia i wówczas go wypróbowałam. Wyszedł smakowo idealny, jak dla nas. Teraz przełożyłam do małych słoiczków po musztardzie lub koncentracie i pasteryzowałam 10 minut.
Dzisiaj sos ten użyłam do posmarowania ciasta na pizzę i póżniej do posmarowania wierzchu pizzy przed jedzeniem. Sos świetnie się tutaj sprawdził.